Hyundai Motors jest bliski uruchomienia produkcji swoich nowatorskich baterii solid-state, które mają zrewolucjonizować rynek pojazdów elektrycznych. Technologia ta obiecuje większy zasięg, szybsze ładowanie i znacznie wyższą gęstość energii. Czy Hyundai stanie się liderem w wyścigu o lepsze baterie EV? Przyjrzyjmy się bliżej.
Kiedy możemy się spodziewać baterii solid-state od Hyundai?
W czerwcu ubiegłego roku prezes Hyundai Motor, Chang Jae-hoon, ogłosił inwestycję wartą 7,3 miliarda dolarów (9,5 biliona wonów) w rozwój technologii baterii elektrycznych na przestrzeni następnej dekady. W ramach tej strategii Hyundai zamierza rozwijać różne rodzaje baterii, w tym LFP, NCM oraz solid-state, które mają zaspokoić potrzeby różnych segmentów rynku EV.
Według źródeł branżowych z 23 grudnia, Hyundai niemal zakończył prace nad linią demonstracyjną do produkcji baterii solid-state. Aktualnie pozostały jedynie ostatnie kroki związane z automatyzacją logistyki.
Testowanie baterii w pojazdach elektrycznych Hyundai rozpocznie w 2025 roku, a masowa produkcja jest planowana na koniec tej dekady. Linia produkcyjna znajduje się w centrum badawczo-rozwojowym Uiwang w Korei Południowej.
Jak działa technologia solid-state?
Baterie solid-state różnią się od tradycyjnych baterii litowo-jonowych tym, że używają stałego elektrolitu, co zwiększa bezpieczeństwo i zmniejsza ryzyko przegrzania lub wybuchu. Dzięki wyższej gęstości energii mogą oferować zasięg nawet o 80% większy w porównaniu z obecnymi bateriami. To oznacza, że elektryczne samochody mogą przejechać nawet do 600 mil (960 km) na jednym ładowaniu.
Hyundai w wyścigu technologicznym
Hyundai nie jest jedyną firmą, która pracuje nad bateriami solid-state. W listopadzie Honda uruchomiła swoją linię demonstracyjną, a produkcję masową planuje na 2030 rok. Z kolei Factorial, partner Mercedesa, opracowuje baterie o gęstości energii aż 450 Wh/kg.
Co to oznacza dla rynku EV?
Baterie solid-state mogą być kluczowym krokiem w masowej adopcji pojazdów elektrycznych. Ich rozwój może rozwiązać dwa główne problemy: ograniczony zasięg oraz czas ładowania. Hyundai, który planuje także rozwój tańszych baterii LFP dla modeli budżetowych, może stać się liderem w obu segmentach: premium i przystępnych cenowo.
Wprowadzenie baterii solid-state może również umocnić Koreę Południową jako globalne centrum technologii baterii. Hyundai podkreśla, że jego inicjatywy badawcze obejmują 22 projekty związane z bateriami litowymi i solid-state.
Czy to przyszłość motoryzacji?
Wprowadzenie baterii solid-state przez Hyundai może zmienić reguły gry na rynku EV, ale pytania pozostają: czy technologia ta będzie dostępna w przystępnej cenie? Czy inne firmy, takie jak Tesla czy BYD, również nadążą za wyścigiem?
Co o tym sądzisz? Czy baterie solid-state mogą być przełomem, na który czekamy? Podziel się swoją opinią w komentarzach i dołącz do dyskusji!