Xiaomi ma ambitne plany na rozwój swoich samochodów elektrycznych. Po ostatniej premierze Xiaomi SU7, chiński gigant podzielił się informacją, że docelowo ich elektryki mają być na całym świecie.
Elektryki Xiaomi dostępne dla każdego
Xiaomi EV, czyli oddział chińskiego giganta, który odpowiedzialny jest za rozwój elektromobilności poinformował, że docelowo samochody elektryczne Xiaomi mają być dostępne na całym świecie. W idealnych warunkach pojazdy tego producenta będą widoczne na każdej ulicy.
Na portalu społecznościowym Weibo przedstawiciele firmy odpowiedzieli na 33 pytania użytkowników. Była to pierwsza część z odpowiedzi na 100 pytań od fanów marki, które mają opowiedzieć jak najwięcej na temat planów rozwoju samochodów elektrycznych producenta, a także dodać brakujące informacje na temat Xiaomi SU7.
Poza pytań o kwestie techniczne obecnego samochodu, a także informacji o etapach produkcji z odpowiedzi firmy możemy dowiedzieć się m.in. tego, że:
- platforma Xiaomi Auto Modena, na której zbudowano Xiaomi SU7 jest autorskim rozwiązaniem producenta
- Xiaomi SU7 obecnie będzie dostępny tylko na rynku chińskim, jednak docelowo samochody Xiaomi mają jeździć po ulicach na całym świecie
- obecnie nie ma planów na samochody Redmi (czyli tańsze modele samochodów) – firma teraz skupia się na finalizacji łańcucha dostaw i seryjnej produkcji Xiaomi SU7
- prezes firmy, Lei Jun, nadal będzie skupiał część swojej uwagi na produkcji smartfonów Xiaomi, gdyż jest to główny obszar działań firmy i nie zamierzają z niego rezygnować, jednak zdecydowana większość uwagi obecnie poświęcona jest gałęzi motoryzacyjnej
Ponadto, Xiaomi w ciągu najbliższych 15-20 lat planuje być wśród TOP 5 producentów samochodów elektrycznych na świecie. W ciągu najbliższych 10 lat chcą zainwestować 10 mld dolarów w rozwój samochodów elektrycznych i całego ekosystemu z tym związanego. Można się więc spodziewać, że zaraz po premierze Xiaomi SU7, którego ceny wciąż nie znamy, na rynek trafią także ładowarki do samochodów elektrycznych, które będą kompatybilne z ekosystemem Xiaomi Home.
Trzeba przyznać, że przedstawiciele chińskiego giganta mają naprawdę ambitne plany. Jednak czy będąc całkowitym świeżakiem na tym rynku będą w stanie pokonać takich gigantów, jak Volkswagen, Mercedes lub chociażby Teslę, bądź rodzime NIO? Zobaczymy w najbliższych latach…