Chiński producent aut Chery przygotowuje się do instalacji innowacyjnych czujników LiDAR od firmy Hesai Technology. Według ogłoszonych planów w wybranych modelach pojawi się kompaktowy sensor ATX o maksymalnym zasięgu detekcji 300 metrów. To ogromny postęp w systemach wspomagania kierowcy. Masowa produkcja ma ruszyć w drugiej połowie 2025 roku. Dokładne modele aut nie zostały ujawnione, ale eksperci spodziewają się, że wybór padnie głównie na marki premium w portfolio Chery, takie jak Exeed czy Exlantix.
Lider rynku LiDARów
Hesai Technology osiągnęło w ostatnim czasie imponujący wynik w produkcji. Jako pierwsza firma na świecie osiągnęła miesięczny wolumen dostaw rzędu 100 tysięcy sztuk LiDARów. Prognozy zakładają, że do końca roku uda się wyprodukować dwa miliony egzemplarzy. To odpowiedź na coraz większe zapotrzebowanie branży motoryzacyjnej. Wielu producentów poszukuje wydajnych, a jednocześnie kompaktowych sensorów do swoich systemów autonomicznej lub półautonomicznej jazdy.
ATX – kluczowe cechy
Nowy sensor ATX wyróżnia się maksymalnym zasięgiem 300 metrów oraz wysoką rozdzielczością (256 kanałów). Dzięki temu potrafi skutecznie wykrywać obiekty w szerokim polu widzenia, sięgającym 120 stopni. Inżynierowie Hesai podkreślają, że zastosowanie ATX wpływa na większą dokładność systemu inteligentnego prowadzenia. Istotna jest też niewielka obudowa – w porównaniu z popularnym modelem AT128, sensor jest o 60% mniejszy. Zmniejsza to ryzyko trudności projektowych, bo duże LiDARy często zaburzają wygląd samochodu i utrudniają konstrukcję dachu lub obszaru nad przednią szybą.
Jak to wpłynie na wygląd przyszłych aut?
Jeszcze kilka lat temu LiDARy były sporymi, wystającymi “kopułami” na dachu aut testowych. Wywoływało to mieszane reakcje kierowców i projektantów. Nowy ATX jest o wiele bardziej kompaktowy, co zmniejszy wpływ na aerodynamikę i design karoserii. Dzięki temu kierowcy otrzymają pojazdy z nowoczesnym systemem sensorów, ale bez poświęcania eleganckiego wyglądu i dotychczasowych standardów w stylistyce.
Szersza wizja Chery
Chery Group to rozbudowane portfolio marek, w tym Chery, Jetour, Jetour Zongheng, Exeed, Exlantix, Luxeed, Omoda, Jaecoo i iCar. Zdaniem analityków, nowy LiDAR od Hesai trafi najpierw do pojazdów wyższych segmentów, takich jak Exeed czy Exlantix, a możliwe, że także do Jetour Zongheng. To posunięcie pozwoli wyróżnić się na rynku i zwiększyć atrakcyjność modeli klasy premium. Jeśli projekt okaże się sukcesem, nie jest wykluczone rozszerzenie współpracy na bardziej przystępne segmenty cenowe w przyszłości.
Rola LiDARów w rozwoju autonomii
Wielu ekspertów widzi w LiDARach klucz do pełnej autonomii. Czujniki te działają w różnych warunkach pogodowych i potrafią wykrywać przeszkody z większą precyzją. Wprawdzie kamery i radary również są istotne, ale LiDAR dodaje szczegółowe modelowanie otoczenia, ułatwiając bezpieczną jazdę przy wyższych prędkościach. Jeśli Chery wyposaży swoje auta w tak zaawansowane układy, może stać się ważnym graczem na rynku pojazdów z rozbudowanymi funkcjami półautonomicznymi.
Możliwość rywalizacji z największymi
Chery nie jest pierwszym producentem zainteresowanym LiDARami od Hesai. W Chinach testy z użyciem sensora ATX prowadzi także Li Auto. Wcześniej Hesai współpracowało z 21 innymi producentami. Ponad 100 samochodów na rynku globalnym wykorzystuje te czujniki. To oznacza, że Chery dołącza do grona marek, które chcą udoskonalać systemy asystentów jazdy i zwiększać bezpieczeństwo podróży. Auta wyposażone w zaawansowane LiDARy mogą skuteczniej unikać kolizji i kontrolować sytuację wokół pojazdu nawet w trudnych warunkach drogowych.
Szansa na dalszy rozwój
Wprowadzenie nowoczesnych LiDARów to nie tylko kwestia dostosowania karoserii czy oprogramowania. Można oczekiwać, że producenci będą musieli rozwijać odpowiednie platformy elektroniczne i nowe moduły oprogramowania. Takie technologie wymagają dużej mocy obliczeniowej, aby przetwarzać dane w czasie rzeczywistym. W efekcie możliwe jest powstanie nowych miejsc pracy w branży technologicznej i motoryzacyjnej. Dla Chery to również szansa na budowanie wizerunku marki innowacyjnej, gotowej konkurować z zachodnimi gigantami w zakresie zaawansowanej mobilności.
Czy LiDAR zdominuje rynek?
Istnieje wiele różnych podejść do autonomii samochodów. Niektórzy producenci (np. Tesla) sceptycznie podchodzą do LiDARu i wolą opierać się na sieciach neuronalnych wspieranych przez kamery. Inni twierdzą, że LiDAR jest niezbędnym uzupełnieniem architektury sensorów. Prawda leży zapewne pośrodku. Każda technologia ma swoje wady i zalety. Szybki rozwój LiDARów przemawia jednak za tym, że obecne ograniczenia, np. związane z ceną, będą stopniowo słabnąć. Jeśli masowa produkcja ATX i podobnych modeli jeszcze bardziej obniży koszty, zapotrzebowanie na czujniki laserowe może gwałtownie wzrosnąć.
Możliwe kierunki rozwoju
Nowe zastosowania LiDARu nie kończą się na asystentach jazdy. Część firm myśli o logistyce i flotach pojazdów dostawczych. Sensor może pomagać w sortowniach czy magazynach, ułatwiając autonomiczną obsługę załadunku. W mieście technologia LiDAR przyda się w systemach kontroli ruchu, inteligentnych sygnalizacjach świetlnych czy w pojazdach komunikacji publicznej. Im bardziej ceny LiDARów spadają, tym większe szanse na szeroką implementację. Chery, przez wprowadzenie tej technologii w swoich samochodach, może dołożyć cegiełkę do rozpowszechnienia zaawansowanych systemów w całym ekosystemie transportowym.
Zaproszenie do dyskusji
Czy uważasz, że masowe wdrożenie LiDARu stanie się nieodzownym etapem na drodze do pełnej autonomii aut? A może istnieją inne, równie skuteczne rozwiązania, które zdobędą większą popularność? Rozwój czujników laserowych to tylko jeden z wątków w fascynującej debacie o przyszłości inteligentnych pojazdów. Wiele zależy od skali inwestycji, uwarunkowań prawnych i akceptacji społecznej. Zachęcam do dzielenia się opiniami na ten temat. Może należysz do grona sceptyków i wierzysz, że kamery doskonale wystarczą? A może jesteś zwolennikiem mieszanych rozwiązań, które integrują różne typy czujników?
Jedno jest pewne – Chery razem z Hesai Technology stawia na wyraźny krok naprzód. Być może już w 2025 roku na drogach zobaczymy kolejne generacje aut o zwiększonej świadomości otoczenia. To nie tylko kwestia bezpieczeństwa. Dla wielu użytkowników liczy się też przyjemność z jazdy i spokój, że system o zaawansowanej optyce zapewni nam skuteczną pomoc w codziennym ruchu. Wyczekujemy kolejnych informacji o konkretnych modelach Chery i postępach w produkcji. Ta technologia może wyznaczyć nowe standardy na rynku samochodów przyszłości.