LiDAR wciąż dzieli branżę motoryzacyjną. Elon Musk konsekwentnie stawia na czysto wizualne systemy autonomicznej jazdy, podczas gdy Li Auto, chiński producent samochodów elektrycznych, uważa LiDAR za niezbędny element bezpieczeństwa. Czy zatem różnice w technologii wynikają z odmiennych warunków drogowych, czy z filozofii firm?
Dlaczego LiDAR jest kluczowy według Li Auto?
Li Xiang, CEO Li Auto, otwarcie broni wykorzystania LiDAR-u w swoich pojazdach. Podczas ostatniego wydarzenia AI Talk wskazał, że warunki drogowe w Chinach znacząco różnią się od tych w Stanach Zjednoczonych.
„Jeśli Musk kiedykolwiek jeździłby po chińskich autostradach w nocy, zrozumiałby, dlaczego LiDAR jest niezbędny” – powiedział Li Xiang.
Wskazał na częsty problem z nieoświetlonymi ciężarówkami czy pojazdami z uszkodzonymi światłami, które mogą stanowić poważne zagrożenie w nieoświetlonych miejscach. Kamery mają ograniczony zasięg widzenia w nocy (około 100 metrów), podczas gdy LiDAR może wykrywać obiekty oddalone o 200 metrów. Dzięki temu Li Auto może wdrożyć funkcję automatycznego hamowania awaryjnego (AEB) przy prędkościach do 130 km/h.
Tesla: czysta wizja zamiast LiDAR-u
Elon Musk i Tesla od lat forsują technologię opartą wyłącznie na kamerach i wizji komputerowej. Zdaniem firmy, drogi i przepisy ruchu drogowego są zaprojektowane z myślą o ludzkich oczach, a kamery i sieci neuronowe najlepiej naśladują ludzkie postrzeganie otoczenia.
Grace Tao, wiceprezes Tesli ds. zewnętrznych, przypomniała niedawno, że dodanie LiDAR-u może prowadzić do sprzeczności danych między kamerami a radarami, co może utrudnić systemowi podejmowanie decyzji. Co więcej, LiDAR zwiększa koszty produkcji samochodu, co jest kolejnym argumentem przeciwko jego stosowaniu.
Chińskie warunki kontra amerykańska wizja
W Chinach LiDAR stał się standardem w większości luksusowych pojazdów elektrycznych. Jednak nie wszyscy chińscy producenci trzymają się tej technologii. Xpeng, inny lider rynku, rezygnuje z LiDAR-u w swoich nowych modelach, takich jak P7+, G6 czy G9. Czy to oznacza, że Tesla ma rację?
Li Auto argumentuje, że bezpieczeństwo rodzin jest priorytetem, a technologia LiDAR może znacząco zmniejszyć ryzyko wypadków. Z kolei Tesla podkreśla, że bardziej skomplikowane systemy niekoniecznie przekładają się na lepsze wyniki.
Co przyniesie przyszłość?
Debata nad wykorzystaniem LiDAR-u w autonomicznej jeździe to tylko część większej dyskusji o przyszłości samochodów autonomicznych. Czy chińskie warunki drogowe wymuszą zastosowanie LiDAR-u, a może Tesla udowodni, że czysta wizja wystarczy, by zapewnić bezpieczeństwo i obniżyć koszty?
Jak sądzicie – czy LiDAR to zbędny wydatek, czy konieczny krok w stronę bezpieczniejszej jazdy? Zapraszamy do dyskusji!
Dołącz do dyskusji