Wodór od dawna jest postrzegany jako klucz do przyszłości bezemisyjnej energii. Jego potencjał w produkcji zielonej stali, magazynowaniu energii czy zastępowaniu paliw kopalnych budzi ogromne nadzieje. Arabia Saudyjska, jeden z największych producentów ropy naftowej, dostrzega w wodorze szansę na transformację swojej gospodarki i zmniejszenie zależności od ropy. Jednak czy zielony wodór rzeczywiście może stać się realnym rozwiązaniem dla Europy?
Spis treści
Zielony wodór – jak powstaje?
Zielony wodór jest produkowany poprzez elektrolizę wody, proces, w którym energia elektryczna rozdziela wodę na wodór i tlen. Aby wodór mógł być uznany za „zielony”, energia używana w tym procesie musi pochodzić z odnawialnych źródeł, takich jak słońce czy wiatr. Problem polega na tym, że elektrolizery zużywają ogromne ilości energii, a w wielu regionach świata brakuje wystarczającej ilości odnawialnych źródeł energii, by zasilić ten proces na dużą skalę.
Dodatkowo, koszt produkcji zielonego wodoru jest obecnie trzykrotnie wyższy niż wodoru szarego, produkowanego z metanu. To sprawia, że zielony wodór, choć obiecujący, wciąż pozostaje drogi i trudny do wdrożenia na szeroką skalę.
Arabia Saudyjska stawia na wodór
Arabia Saudyjska, która przez dekady była jednym z głównych dostawców ropy naftowej, chce teraz stać się liderem w produkcji zielonego wodoru. W ramach projektu NEOM, wartego 1,5 biliona dolarów, powstaje największa na świecie instalacja do produkcji zielonego wodoru, która ma rozpocząć działalność w grudniu 2026 roku.

Projekt NEOM, zlokalizowany w północno-zachodniej części Arabii Saudyjskiej, będzie w pełni zasilany energią słoneczną i wiatrową. Elektrolizer o mocy 2,2 GW ma produkować wodór w sposób ciągły, co ma obniżyć koszty produkcji i uczynić saudyjski wodór bardziej konkurencyjnym na rynku międzynarodowym.
W ramach 30-letniego kontraktu z firmą Air Products, Arabia Saudyjska planuje eksportować zielony wodór w postaci amoniaku, co ułatwi jego transport i dystrybucję na rynkach międzynarodowych, w tym w Europie.
Współpraca z Europą
Arabia Saudyjska już teraz nawiązuje współpracę z europejskimi partnerami. Niemiecka firma SEFE (dawniej Gazprom Germania) podpisała list intencyjny z saudyjską firmą ACWA Power na dostawy 200 000 ton zielonego wodoru rocznie od 2030 roku. Wodór ten ma być wykorzystywany m.in. w niemieckich hutach stali, gdzie zastąpi koks, redukując emisję dwutlenku węgla.
Wyzwania związane z transportem wodoru
Transport wodoru to jedno z największych wyzwań technologicznych. Wodór jest trudny do przechowywania i transportu, ponieważ:
- Wymaga schłodzenia do -253°C, aby stał się cieczą, co jest kosztowne i energochłonne.
- Może być sprężany do bardzo wysokiego ciśnienia (350–700 barów), co również generuje wysokie koszty.
- Alternatywą jest przekształcenie wodoru w amoniak, który jest łatwiejszy w transporcie, ale wymaga dodatkowych procesów konwersji, co prowadzi do strat energii.
Każda konwersja wodoru wiąże się z utratą energii, co sprawia, że cały proces – od produkcji, przez transport, po wykorzystanie – jest mniej efektywny.
Czy zielony wodór to przyszłość Europy?
Wodór ma ogromny potencjał w dekarbonizacji przemysłu, zwłaszcza w takich sektorach jak produkcja stali czy magazynowanie energii. Jednak jego wysoka cena, trudności w transporcie i straty energii podczas konwersji sprawiają, że nie jest jeszcze konkurencyjny w porównaniu z innymi źródłami energii.
Organizacja Transport and Environment zaleca, aby Europa najpierw skupiła się na bezpośredniej elektryfikacji, zanim zacznie masowo inwestować w zielony wodór. Wykorzystanie wodoru w takich procesach jak produkcja stali może być niezbędne, ale stosowanie go do wytwarzania energii elektrycznej w Europie, po wcześniejszym transporcie z Arabii Saudyjskiej, wydaje się mało efektywne.
Zielony wodór nadchodzi!
Arabia Saudyjska widzi w zielonym wodorze przyszłość swojej gospodarki i sposób na zmniejszenie zależności od ropy naftowej. Dzięki obfitym zasobom energii słonecznej i wiatrowej kraj ten ma szansę stać się liderem w produkcji zielonego wodoru. Jednak wyzwania związane z kosztami, transportem i stratami energii sprawiają, że wodór wciąż pozostaje technologią przyszłości, która wymaga dalszego rozwoju, aby stać się realnym rozwiązaniem na szeroką skalę.
Czy zielony wodór stanie się kluczowym elementem transformacji energetycznej Europy? Jak oceniacie plany Arabii Saudyjskiej? Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach!
Dołącz do dyskusji