Zgodnie z najnowszym raportem „Licznik AFIR” opublikowanym przez Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności (PSNM), Polska z nawiązką spełnia wymogi unijnego rozporządzenia AFIR dotyczące minimalnej mocy infrastruktury ładowania przypadającej na zarejestrowane pojazdy elektryczne. Jednak sytuacja w zakresie rozbudowy sieci ładowarek wzdłuż tras TEN-T jest znacznie gorsza – pokrycie sieci bazowej dla samochodów osobowych wynosi zaledwie 11%, a dla pojazdów ciężarowych 0%.
AFIR – kluczowe regulacje dla infrastruktury ładowania
Unijne rozporządzenie AFIR (Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2023/1804) określa ambitne cele rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych w państwach członkowskich UE. Główne założenia obejmują:
- Dostosowanie mocy ładowarek do liczby zarejestrowanych samochodów elektrycznych (BEV) i hybryd plug-in (PHEV).
- Rozmieszczenie stref ładowania wzdłuż sieci TEN-T co maksymalnie 60 km, zarówno dla pojazdów osobowych, dostawczych, jak i ciężarowych.
Polska spełnia wymogi dotyczące mocy ładowania
Według raportu PSNM, Polska spełnia z nawiązką wymogi AFIR w zakresie minimalnej mocy ładowarek przypadającej na zarejestrowane pojazdy elektryczne:
- 1,3 kW na BEV i 0,8 kW na PHEV.
Jednak, jak zauważa Jan Wiśniewski, Dyrektor Centrum Badań i Analiz PSNM, spełnienie tych wymogów wynika bardziej z małej liczby zarejestrowanych pojazdów elektrycznych w Polsce niż z dobrze rozwiniętej sieci ładowarek. Obecnie w Polsce działa około 9 tys. punktów ładowania, co jest znacznie mniej niż w Belgii (80 tys.) czy Austrii (30 tys.), krajach z mniejszym parkiem pojazdów niż Polska.
Problemy z siecią TEN-T
Największym wyzwaniem dla Polski pozostaje rozbudowa stref ładowania wzdłuż sieci TEN-T:
- Dla samochodów osobowych i dostawczych: Wymagane strefy ładowania o mocy co najmniej 400 kW (do 2027 r. 600 kW) co 60 km wzdłuż sieci bazowej TEN-T. Obecny stopień realizacji celów wynosi:
- 11% dla wymogów na 2025 r.
- 4% dla wymogów na 2027 r.
- Dla pojazdów ciężarowych (eHDV): Do końca 2027 r. wzdłuż połowy sieci bazowej TEN-T powinny działać strefy ładowania o mocy co najmniej 2800 kW, a do 2030 r. moc ta powinna wzrosnąć do 3600 kW. Obecny stopień realizacji celów w Polsce wynosi 0%.
Mimo że w Polsce istnieją już ładowarki dla elektrycznych ciężarówek, żaden odcinek sieci TEN-T nie spełnia wymagań unijnych co do minimalnej długości i liczby stref ładowania.
Wyzwania i potrzeba wsparcia finansowego
Rozwój infrastruktury wzdłuż sieci TEN-T wymaga ogromnych nakładów finansowych. Według Aleksandra Rajcha, członka zarządu PSNM, kluczowym czynnikiem może być uruchomienie programów dofinansowania przez NFOŚiGW (Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej). Na ten cel przeznaczono 4 mld zł, co ma pomóc w budowie stref ładowania w kluczowych lokalizacjach tranzytowych.
Jednak wyzwaniem pozostaje skoordynowanie dopłat do infrastruktury wysokiej mocy i przyłączy energetycznych:
„Idealnie byłoby, gdyby dofinansowanie obejmowało zarówno przyłącza, jak i stacje ładowania. To nadal otwarte pytanie, czy NFOŚiGW zdoła zapewnić równoległe wsparcie w większości lokalizacji” – podkreśla Rajch.
Klucz do sukcesu – współpraca interesariuszy
Aby zrealizować ambitne cele AFIR, konieczne jest zaangażowanie wielu kluczowych podmiotów, w tym administracji centralnej, operatorów systemów dystrybucyjnych (OSD), operatorów stacji ładowania (OOSŁ) oraz sektora energetycznego.
Co myślicie?
Polska osiągnęła zadowalający poziom w zakresie mocy infrastruktury ładowania, ale pozostaje daleko w tyle w rozbudowie sieci ładowarek wzdłuż tras TEN-T. Przyspieszenie prac wymaga nie tylko większych inwestycji, ale także lepszej koordynacji działań między instytucjami i wsparcia ze strony funduszy publicznych.
Czy Polska jest w stanie nadgonić zaległości w realizacji celów AFIR? Jakie działania powinny zostać podjęte, aby przyspieszyć rozwój infrastruktury ładowania? Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach!
Dołącz do dyskusji