Spis treści
Renault pokazuje pazur w segmencie elektrycznych crossoverów. Podczas tegorocznego Roland Garros 2025 francuski producent zaprezentował wyjątkową wersję swojego elektrycznego modelu – Renault 4 Savane 4×4 Concept. To coś więcej niż stylistyczna wariacja – to prawdziwe nawiązanie do klasyki z odrobiną off-roadowego charakteru.
Powrót legendy w nowym wydaniu
Model Renault 4 Savane 4×4 to nie całkowita nowość. Starsi kierowcy mogą pamiętać to oznaczenie z lat 70. i 80., gdzie „Savane” było jedynie wersją wyposażeniową kultowego Renault 4. Tym razem Renault idzie znacznie dalej. Nowy Savane to wizualna i technologiczna reinterpretacja dawnych czasów, z jasnym ukłonem w stronę przygody i eksploracji.
Bazą dla konceptu jest nowoczesny Renault 4 E-Tech Electric – elektryczny subkompaktowy crossover, zbudowany na tej samej platformie co Renault 5. Jednak Savane 4×4 nie zadowala się napędem na przód – dodano drugi silnik elektryczny na tylnej osi, tworząc tym samym pojazd z napędem na cztery koła.
Elektryczny napęd na cztery koła
To właśnie ten drugi silnik wyróżnia Renault 4 Savane 4×4 na tle „cywilnych” wersji. Dzięki niemu auto może poruszać się pewniej po trudniejszych nawierzchniach – błocie, śniegu czy szutrze. To pierwszy raz, gdy Renault wprowadza elektryczny napęd AWD do segmentu B – pokazując, jak elastyczna może być platforma AmpR Small.
Choć Renault nie zdradza szczegółów dotyczących mocy czy baterii, można założyć, że osiągi będą lepsze niż w standardowym modelu, który oferuje 148 KM i 245 Nm momentu obrotowego. Najprawdopodobniej zastosowano baterię o pojemności 52 kWh, znaną z dłuższych wersji Renault 4.
Styl „gentleman explorer”
Nowy Renault 4 Savane 4×4 nie udaje auta terenowego w stylu Defendera czy Wranglera. To raczej stylowy crossover dla tych, którzy lubią wyglądać na gotowych do przygody, nawet jeśli na co dzień jeżdżą głównie po mieście.
Auto zyskało zwiększony o 15 mm prześwit i szersze tory jezdne – o 10 mm z przodu i z tyłu. Całości dopełniają masywniejsze zderzaki, czarne nadkola i specjalne felgi z oponami Goodyear UltraGrip Performance+ w rozmiarze 225/55 R18.
Całość utrzymano w nowym, przyciągającym wzrok kolorze Jade Green, zestawionym z czarnymi, błyszczącymi detalami. Na dachu znalazła się tkanina z nadrukiem maskującym, a niektóre elementy nadwozia, jak zakończenia zderzaków, zostały wykonane w technologii druku 3D.
Wnętrze: rustykalna elegancja
Kabina Renault 4 Savane 4×4 łączy nowoczesność z nutą retro-elegancji. Siedzenia wykończono brązową tkaniną tekstylną o wysokiej jakości, z pikowanym wzorem z motywem cyfry „4”. Tylne oparcia zdobi stylowy wzór w pepitkę, a deska rozdzielcza ma wkomponowane podświetlane logo „4Savane”.
To nie jest wnętrze minimalistyczne jak w Tesli – to świadome projektowanie z akcentem na francuski szyk i nostalgiczny klimat, przywodzący na myśl elegancję aut z dawnych lat.
Savane kontra Rivian R3X
Nie sposób nie zauważyć podobieństw do amerykańskiego Riviana R3X, który również celuje w segment kompaktowych elektrycznych crossoverów z nutą przygodową. R3X przyciąga wzrok swoją sylwetką przypominającą klasyczne rajdówki jak Lancia Delta Integrale czy pierwszy Golf GTI. Renault odpowiada jednak czymś bardziej europejskim – zamiast agresywnej sportowości, oferuje stylową przygodę z romantyzmem dawnych podróży.
To dwa zupełnie różne podejścia do tego samego tematu: jak zbudować kompaktowy EV z charakterem. Rivian to młody gracz stawiający na odwagę. Renault – doświadczony producent grający nutą sentymentu. Oba podejścia mogą trafić do różnych grup odbiorców, ale to Renault wydaje się lepiej rozumieć europejską wrażliwość.
Debiut podczas Roland Garros
Renault 4 Savane 4×4 Concept został zaprezentowany podczas Roland Garros 2025, gdzie Renault po raz kolejny pełni rolę głównego partnera i dostawcy floty pojazdów. Oprócz Savane, pokazano również inne modele – m.in. Renault 5 Turbo 3E, elektrycznego „mini-supercara” z 800V architekturą i 555 KM, oraz Renault 5 E-Tech Electric Roland-Garros Edition.
To wydarzenie staje się dla Renault coroczną platformą do pokazywania swoich najciekawszych nowości i koncepcji, a tegoroczna edycja potwierdza ambicje marki w segmencie elektryków z duszą.
Co dalej?
Czy Renault Savane 4×4 Concept trafi na drogi? Na razie to tylko pojazd koncepcyjny, ale rosnące zainteresowanie elektrycznymi SUV-ami i crossoverami o bardziej przygodowym charakterze może zachęcić Renault do produkcji limitowanej serii. Marka nie potwierdza żadnych planów, ale też ich nie wyklucza. Technologicznie wszystko już jest – napęd AWD, gotowa platforma, zaplecze produkcyjne.
Wprowadzenie tego modelu do sprzedaży mogłoby być odpowiedzią na rosnący trend „adventure-ready EVs”, który obecnie w Europie dopiero raczkuje. W odróżnieniu od rynków USA czy Chin, europejscy klienci nadal szukają kompaktowych, praktycznych, ale wyróżniających się aut. Renault 4 Savane 4×4 idealnie wpisuje się w tę niszę.
Zachęta do rozmowy
Czy Renault 4 Savane 4×4 Concept to tylko stylowa ciekawostka na potrzeby marketingu, czy może zwiastun nowego kierunku dla miejskich elektryków? Jak myślicie – czy styl retro z nutą przygody ma szansę przebić się w świecie zdominowanym przez minimalizm i maksymalizację zasięgu?
Dajcie znać w komentarzach, czy taki samochód miałby szansę zagościć w Waszym garażu.
Dołącz do dyskusji