Spis treści
Koreański gigant SK On opublikował wyniki najnowszych badań nad bateriami półprzewodnikowymi, które mogą zrewolucjonizować rynek elektromobilności. Jeśli testy się potwierdzą, żywotność nowych akumulatorów może wzrosnąć nawet trzykrotnie.
Baterie półprzewodnikowe to dla wielu producentów aut elektrycznych święty Graal. Obiecują większy zasięg, szybsze ładowanie i lepsze bezpieczeństwo niż obecnie stosowane ogniwa litowo-jonowe. Problem? Krótka żywotność i trudna produkcja. SK On, południowokoreański producent baterii, ogłosił właśnie postęp, który może ten obraz zmienić.
Przełom z Hanyang University
We współpracy z Hanyang University, naukowcy SK On opracowali sposób na wydłużenie życia baterii z anodą litowo-metalową. To istotne, bo lit-metal uważany jest za przyszłościowy materiał anody – ma nawet dziesięć razy większą pojemność niż dziś stosowany grafit. Ale ma też poważny problem – bardzo silnie reaguje z powietrzem. Na jego powierzchni tworzy się wtedy warstwa związków nieorganicznych, które utrudniają przemieszczanie jonów litu i przyczyniają się do powstawania dendrytów – mikrostruktur mogących doprowadzić do zwarcia lub nawet zapłonu ogniwa.
Zespół SK On postanowił ten problem obejść. Zanurzyli anodę litowo-metalową w specjalnie przygotowanej mieszance zawierającej m.in. azotan litu. Efekt? Trzykrotnie dłuższa żywotność. Tak modyfikowana anoda wytrzymała ponad 300 cykli ładowania i rozładowania w temperaturze pokojowej – dotychczas było to około 100.
To osiągnięcie może otworzyć drogę do komercjalizacji baterii z litowo-metalową anodą. SK On już zgłosił patent na tę metodę.
Co z katodą? Tu pomaga Yonsei University
Drugi projekt, zrealizowany z Yonsei University, skupił się na innej bolączce – degradacji katody w bateriach z polimerowym elektrolitem. Tu kluczowym czynnikiem okazał się czas utwardzania cieplnego żelowego elektrolitu. Im dłuższy, tym lepiej.
Baterie, w których elektrolit był utwardzany przez 60 minut, traciły tylko 9,1% pojemności po serii cykli. Te, które utwardzano przez 20 minut – aż 34%. Badacze wskazują, że zbyt krótki czas utwardzania powoduje degradację warstwy ochronnej katody, co przekłada się na szybszą utratę wydajności.
Do analizy wykorzystano też zaawansowane obliczenia z zakresu fizyki kwantowej – tzw. teorię funkcjonału gęstości. Dzięki temu badacze zidentyfikowali reakcje uboczne, które pojawiają się w pierwszych cyklach ładowania. To pozwala lepiej zrozumieć mechanizmy starzenia się baterii i może pomóc w ich dalszym udoskonalaniu.
Kiedy zobaczymy te baterie w samochodach?
SK On pracuje nad dwoma typami baterii półprzewodnikowych: na bazie kompozytów polimerowo-tlenkowych oraz siarczkowych. Prototypy komercyjne mają być gotowe odpowiednio w 2028 i 2030 roku. W Daejeon powstaje właśnie pilotażowa linia produkcyjna, budowana we współpracy z amerykańskim Solid Power. Jej ukończenie planowane jest na drugą połowę 2025 roku.
Warto dodać, że już wcześniej, w 2024 roku, firma zapowiedziała stworzenie stałego elektrolitu polimerowego, który działa w temperaturze pokojowej. Z kolei na początku 2025 roku ogłoszono opracowanie nowej metody jego produkcji z wykorzystaniem technologii światłoczułej.
SK On nie ukrywa, że intensywnie inwestuje w rozwój nowych technologii. Jak twierdzi Kisoo Park, szef działu R&D w firmie: „Osiągnięcia te to wynik ciągłych wysiłków badawczo-rozwojowych oraz współpracy z uczelniami. Stanowią one fundament do pokonania technologicznych barier w rozwoju baterii półprzewodnikowych”.
Co to oznacza dla rynku?
Jeśli deklaracje SK On się potwierdzą, baterie półprzewodnikowe z litowo-metalową anodą mogą stać się realną alternatywą dla dzisiejszych ogniw litowo-jonowych. To oznacza nie tylko większe zasięgi aut elektrycznych, ale też lepsze bezpieczeństwo i mniejsze zużycie materiałów krytycznych.
Jednak droga od laboratorium do masowej produkcji jest długa i pełna pułapek. Trzeba sprawdzić, jak nowe ogniwa radzą sobie w różnych temperaturach, pod obciążeniem, a także jak zachowują się po kilku latach użytkowania. Kluczowe będzie też obniżenie kosztów – dziś produkcja baterii półprzewodnikowych jest znacznie droższa niż konwencjonalnych.
Nie można jednak zapominać o tym, że każdy kolejny przełom przybliża nas do przyszłości, w której samochody elektryczne będą tańsze, wydajniejsze i bardziej dostępne. A SK On to jeden z tych graczy, który może odegrać kluczową rolę w tej transformacji.
A co Ty o tym sądzisz?
Czy baterie półprzewodnikowe faktycznie są przyszłością elektromobilności? A może to kolejna technologia, która ugrzęźnie na etapie prototypów? Zachęcamy do dyskusji w komentarzach – każda opinia się liczy.
Dołącz do dyskusji