Spis treści
Lucid, amerykański producent luksusowych pojazdów elektrycznych, po raz kolejny udowadnia, że samochód to coś więcej niż tylko środek transportu. To platforma, która ewoluuje i staje się lepsza z czasem. Najnowsza aktualizacja oprogramowania dla potężnego SUV-a, Lucid Gravity, oznaczona jako UX 3.3, to nie tylko kosmetyka. To realne, przydatne funkcje, które pokazują, jak powinna wyglądać nowoczesna motoryzacja.
Holowanie przyczepy proste jak nigdy dotąd
Jednym z największych wyzwań dla kierowców dużych SUV-ów jest manewrowanie z przyczepą. Lucid postanowił rozwiązać ten problem w sposób, który do tej pory był zarezerwowany dla najbardziej zaawansowanych systemów. Aktualizacja wprowadza pakiet funkcji, które mają sprawić, że holowanie stanie się dziecinnie proste.
Na pierwszy plan wysuwa się zintegrowany kontroler hamulca przyczepy. To rozwiązanie, które pozwala na precyzyjne sterowanie hamulcami doczepionego pojazdu bezpośrednio z poziomu systemu samochodu. Koniec z nerwowym zgadywaniem i osobnymi, nieporęcznymi urządzeniami.
Kolejną rewelacją jest Hitch View, czyli widok na hak holowniczy. Na centralnym ekranie Lucid Gravity wyświetlany jest obraz bezpośrednio na hak, co radykalnie ułatwia proces podłączania przyczepy. Nie trzeba już prosić o pomoc drugiej osoby ani wysiadać z auta kilkanaście razy, by idealnie trafić.
Wisienką na torcie jest funkcja Trailer Light Check. To prosty test oświetlenia przyczepy, który można aktywować z poziomu aplikacji mobilnej Lucid. System sekwencyjnie włącza wszystkie światła, a kierowca może z zewnątrz spokojnie sprawdzić, czy wszystko działa poprawnie. Proste, a genialne.



Twój samochód jako cyfrowy stróż
Lucid idzie o krok dalej i zaprasza posiadaczy Lucid Gravity do testowania dwóch nowych funkcji bezpieczeństwa z pakietu Halo Secure, które wciąż są w fazie rozwoju. To pokazuje zaufanie do swoich klientów i chęć budowania społeczności wokół produktu.
Pierwsza z nich to Live View, czyli zdalny podgląd na żywo. Dzięki tej opcji kierowca może w dowolnym momencie, za pośrednictwem aplikacji w smartfonie, połączyć się z zewnętrznymi kamerami pojazdu. Pozwala to w czasie rzeczywistym sprawdzić, co dzieje się wokół zaparkowanego samochodu. To ogromny krok naprzód w kwestii bezpieczeństwa.
Druga nowość, Drive Recorder, to wbudowany wideorejestrator. System automatycznie zapisze kluczowe momenty, takie jak nagłe hamowanie czy kolizja, bezpośrednio na podłączonym nośniku USB. Choć Lucid zaznacza, że nośnik trzeba zapewnić we własnym zakresie, integracja tej funkcji z systemem pojazdu to wygoda i pewność, że ważne zdarzenie zostanie zarejestrowane.
Drobne zmiany, które cieszą
Aktualizacja UX 3.3 to także szereg mniejszych usprawnień, które wpływają na codzienne użytkowanie. System informacyjno-rozrywkowy stał się szybszy i bardziej intuicyjny. Pojawiła się możliwość dodawania zakładek na ekranie głównym, które działają jak skróty do ulubionych miejsc w nawigacji.
Lucid popracował również nad jakością dźwięku podczas rozmów telefonicznych. Nowe algorytmy mają zapewniać krystalicznie czysty dźwięk i lepszą redukcję hałasów z tła, co z pewnością docenią osoby, które często używają samochodu jako mobilnego biura.
Co to oznacza dla rynku i dla nas w Polsce?
Lucid konsekwentnie realizuje strategię, którą spopularyzowała Tesla – sprzedaje nie tylko samochód, ale ciągle rozwijany produkt. Aktualizacje OTA (Over-The-Air) sprawiają, że pojazd kupiony dzisiaj, za rok może mieć znacznie więcej funkcji. To potężna przewaga nad tradycyjnymi producentami, którzy często wymagają wizyty w serwisie w celu aktualizacji oprogramowania.
Wprowadzone funkcje, zwłaszcza te związane z holowaniem, pokazują, że Lucid doskonale rozumie potrzeby docelowego klienta – właściciela dużego, luksusowego SUV-a, który chce wykorzystywać jego pełen potencjał. To nie jest już tylko walka na zasięg i przyspieszenie. Gra toczy się o realne ułatwienia i inteligentne rozwiązania, które czynią życie kierowcy prostszym.
A jak wygląda sytuacja z dostępnością w Europie? W zeszłym tygodniu ruszyły zamówienia na wersję Lucid Gravity Grand Touring, a dostawy mają rozpocząć się na początku 2026 roku. Cena w Niemczech startuje od 116 900 euro, co w przeliczeniu daje około 498 000 złotych. Wkrótce dostępna będzie również nieco tańsza wersja Lucid Gravity Touring za 99 900 euro, czyli około 425 000 złotych. Warto pamiętać, że dzięki polskiemu dystrybutorowi Mint Motors, samochody te można zamawiać również do Polski.
To pokazuje, że Lucid Gravity celuje w najwyższą półkę, rzucając wyzwanie takim graczom jak Mercedes-Benz, BMW czy Audi na ich własnym podwórku. Ciągłe doskonalenie oprogramowania jest jednym z najsilniejszych argumentów w tej walce. Zamiast czekać na lifting modelu, klienci otrzymują nowe funkcje regularnie i bezpłatnie. To przyszłość motoryzacji, która dzieje się na naszych oczach.
A co Wy sądzicie o takim podejściu? Czy regularne aktualizacje oprogramowania i nowe funkcje są w stanie przekonać Was do wyboru nowej, mniej znanej marki premium? A może to tylko gadżety, a w luksusowym SUV-ie liczy się co innego? Czekamy na Wasze opinie w komentarzach!
Dołącz do dyskusji