Spis treści
BMW nie bierze jeńców w wyścigu zasięgów elektrycznych samochodów. Niemiecka marka ogłosiła oficjalne dane EPA dla odświeżonego modelu BMW iX xDrive60 z rocznika 2026, które potwierdzają, że BMW przejmuje koronę w kategorii zasięgu, wyprzedzając dotychczasowego lidera – Teslę.
Lepszy niż oczekiwano
Kiedy BMW zaprezentowało odświeżony model iX na początku roku, producent szacował, że dzięki baterii o pojemności 113,4 kWh (użytecznej), pojazd osiągnie zasięg między 316 a 340 mil. Jednak oficjalne wyniki testów EPA są jeszcze lepsze i wynoszą aż 364 mile (586 km) na pełnym ładowaniu.
To o 7% więcej niż pierwotnie zakładało samo BMW, co czyni model iX xDrive60 2026 nie tylko najdalej jeżdżącym elektrykiem w portfolio bawarskiej marki, ale również liderem wśród wszystkich dostępnych na rynku amerykańskim pojazdów elektrycznych.
BMW wyprzedza Teslę
Poprawiony model BMW iX przewyższa obecnie wszystkie modele Tesli pod względem zasięgu, osiągając o jedną milę więcej niż zaktualizowany Model 3 Long Range z napędem na tylne koła (363 mile). Dla porównania, jedyny dostępny obecnie w Stanach Zjednoczonych Model Y – Long Range z napędem na wszystkie koła – oferuje zasięg 327 mil według EPA.
Jest to znaczący moment w historii elektromobilności, ponieważ po raz pierwszy od lat Tesla zostaje zdetronizowana jako lider zasięgu przez tradycyjnego producenta samochodów.
Co się zmieniło w nowym iX?
Za tak imponującymi wynikami BMW iX stoją liczne modyfikacje techniczne:
- Powiększony akumulator (113,4 kWh użytecznej pojemności zamiast wcześniejszych 105,2 kWh)
- Ulepszona falownik z komponentami z węglika krzemu
- Ulepszone łożyska kół redukujące opory toczenia
- Energooszczędne reflektory o mniejszym poborze mocy
Według BMW, wszystkie te drobne zmiany doprowadziły do 10-procentowej poprawy efektywności. Dodatkowo topowy wariant BMW iX otrzymał więcej mocy – 536 koni mechanicznych zamiast 516 KM w zastępowanym modelu xDrive50.
Co ciekawe, maksymalna moc ładowania pozostała bez zmian i wynosi 195 kW, co wciąż pozwala na szybkie uzupełnienie energii podczas dłuższych podróży.
Również BMW i5 zyskuje na zasięgu
BMW nie ogranicza ulepszeń tylko do flagowego SUV-a. Elektryczna limuzyna BMW i5 również otrzymała zwiększony zasięg we wszystkich wersjach na rok modelowy 2026:
- BMW i5 eDrive40 z 19-calowymi kołami: 310 mil (499 km) – wzrost o 5% w porównaniu do poprzednika
- BMW i5 eDrive40 z 20-calowymi kołami: 300 mil (483 km) – imponujący wzrost o 8%
- Pozostałe warianty BMW i5 (z większymi kołami lub napędem xDrive): zasięg od 259 do 278 mil (417-447 km)
Hybrydy plug-in również z ulepszeniami
Na tym nie koniec dobrych wiadomości dla fanów niemieckiej marki. Niektóre hybrydy plug-in BMW otrzymały zwiększoną moc ładowania prądem przemiennym w USA na rok modelowy 2026.
Modele 550e Drive, X5 xDrive50e oraz M5 mogą teraz ładować się z mocą do 11 kW zamiast wcześniejszych 7,4 kW, co znacząco skraca czas potrzebny na uzupełnienie energii w akumulatorze trakcyjnym.
Strategia BMW w elektromobilności
Te systematyczne ulepszenia pokazują konsekwentną strategię BMW w segmencie pojazdów elektrycznych. Zamiast rewolucyjnych zmian, marka stawia na ewolucyjne udoskonalanie istniejących platform i technologii, co przekłada się na realne korzyści dla użytkowników.
Warto zauważyć, że BMW nie koncentruje się wyłącznie na jednym aspekcie pojazdów elektrycznych, jak zasięg czy przyspieszenie, lecz stara się zrównoważyć wszystkie parametry istotne dla kierowców. Jednocześnie nie zaniedbuje rozwoju zarówno modeli w pełni elektrycznych, jak i hybryd plug-in, oferując klientom szeroki wybór zelektryfikowanych pojazdów.
Przełomowy moment dla rynku EV
Fakt, że BMW oficjalnie wyprzedziło Teslę w zasięgu, ma znaczenie symboliczne. Przez lata to właśnie amerykański producent wyznaczał standardy w dziedzinie elektromobilności, szczególnie w kwestii zasięgu i wydajności. Teraz tradycyjni producenci samochodów, z BMW na czele, udowadniają, że mogą nie tylko dorównać, ale nawet przewyższyć pioniera rynku.
Może to zwiastować nowy etap w rozwoju samochodów elektrycznych, w którym różnice technologiczne między tradycyjnymi producentami a firmami wyspecjalizowanymi wyłącznie w pojazdach elektrycznych będą się zmniejszać.
Co to oznacza dla konsumentów?
Dla potencjalnych nabywców samochodów elektrycznych rosnąca konkurencja między producentami jest zdecydowanie korzystna. Dłuższy zasięg BMW iX xDrive60 2026 oznacza mniej postojów na ładowanie podczas dłuższych podróży i mniejszy stres związany z zasięgiem – jeden z głównych czynników powstrzymujących konsumentów przed przesiadką na elektryki.
Jednocześnie fakt, że BMW oferuje więcej mocy, lepszy zasięg i wyższą efektywność bez konieczności całkowitej zmiany platformy, sugeruje, że przyszłe aktualizacje mogą przynieść jeszcze lepsze osiągi.
Czy myślisz, że BMW utrzyma przewagę nad Teslą? A może amerykański producent szybko odpowie własnymi ulepszeniami? Jak sądzisz, który aspekt pojazdów elektrycznych powinien być priorytetem dla producentów – zasięg, czas ładowania, a może przystępna cena? Podziel się swoją opinią w komentarzach!
Dołącz do dyskusji