• 1000 km CHALLENGE
  • Katalog EV
  • Kalkulator kosztów ładowania
  • Słownik
Mapa stacji ładowania
LovEV.pl - samochody elektryczne i elektromobilność!
Brak wyników
Sprawdź wszystkie wyniki
  • Samochody elektryczne
  • Rowery, motocykle i UTO
  • Hybrydy
  • Baterie
  • Stacje ładowania
  • Poradniki
  • Testy
  • Forum dyskusyjne
  • Samochody elektryczne
  • Rowery, motocykle i UTO
  • Hybrydy
  • Baterie
  • Stacje ładowania
  • Poradniki
  • Testy
  • Forum dyskusyjne
Brak wyników
Sprawdź wszystkie wyniki
LovEV.pl - samochody elektryczne i elektromobilność!
Brak wyników
Sprawdź wszystkie wyniki

Kierowca Tesli spał, Autopilot prowadził. Skończyło się na uderzeniu w radiowóz i areszcie

30.10.2025
w Aktualności, Samochody elektryczne
Czas czytania: 5 min
0
UdostępnijPodsumujPodsumuj

Spis treści

  • Autopilot to nie szofer
  • Jak oszukać system bezpieczeństwa?
  • „Spałem” to przyznanie się do winy
  • Problem wizerunkowy Tesli

Wydarzenia z Barrington Hills w stanie Illinois brzmią jak scenariusz kiepskiej komedii, ale są śmiertelnie poważne. Kierowca Tesli został aresztowany po tym, jak jego samochód uderzył w policyjny radiowóz. Tłumaczenie? Zasnął za kierownicą, bo myślał, że Autopilot prowadzi za niego. Ten incydent po raz kolejny rozpala dyskusję na temat odpowiedzialności kierowców i zwodniczego marketingu systemów ADAS.

Do zdarzenia doszło w zeszłym tygodniu. W zaparkowanym radiowozie, w który uderzyła Tesla, znajdowało się dwóch funkcjonariuszy policji z South Barrington. Na szczęście, jak poinformowały lokalne władze, policjanci nie odnieśli poważnych obrażeń. Sądząc po zdjęciach uszkodzonego policyjnego pickupa, skończyło się na strachu i sporych stratach materialnych.

Kierowca Tesli został natychmiast aresztowany przez policję z Barrington Hills, która prowadzi dochodzenie. Postawiono mu szereg zarzutów. Jego linia obrony, polegająca na zrzuceniu winy na technologię, nie tylko nie zadziałała, ale stała się gwoździem do jego trumny.

Dołącz do forum dyskusyjnego, by tworzyć z nami społeczność posiadaczy i sympatyków samochodów elektrycznych!
Wejdź na forum

Autopilot to nie szofer

Cały problem polega na fundamentalnym niezrozumieniu, czym jest system Tesli. Zarówno nazwa „Autopilot”, jak i marketingowa otoczka „Full Self-Driving” (Pełna Samodzielna Jazda), sugerują pełną autonomię. Rzeczywistość jest zupełnie inna.

REKLAMA

Autopilot Tesli to system wspomagania kierowcy poziomu 2 (ADAS). Oznacza to, że jest to jedynie asystent, który wymaga od człowieka pełnej i nieprzerwanej uwagi. Kierowca musi trzymać ręce na kierownicy i być gotowy do natychmiastowego przejęcia kontroli. Samochód potrafi utrzymywać pas ruchu i dostosowywać prędkość, ale nie jest w stanie reagować na wszystkie scenariusze drogowe. Na pewno nie jest zaprojektowany do tego, by kierowca mógł w nim spać.

Jak oszukać system bezpieczeństwa?

Jeśli wierzyć słowom kierowcy, że faktycznie spał, oznacza to jedną z dwóch rzeczy. Albo świadomie zignorował całą serię głośnych ostrzeżeń wizualnych i dźwiękowych, którymi Tesla domaga się uwagi, zanim ostatecznie wyłączy Autopilota. Albo, co gorsze, aktywnie oszukiwał systemy bezpieczeństwa pojazdu.

Współczesne Tesle monitorują kierowcę na dwa sposoby: za pomocą kamery wewnętrznej śledzącej wzrok oraz przez czujniki momentu obrotowego w kierownicy. Istnieją jednak sposoby na obejście tych zabezpieczeń.

Jeśli kierowca zasłoni kamerę, system wraca do starszej metody, czyli sprawdzania, czy na kierownicy wyczuwalny jest lekki opór (symulujący trzymanie rąk). To zabezpieczenie można łatwo oszukać, na przykład zawieszając na kierownicy niewielki ciężarek lub butelkę z wodą. Internet jest pełen takich „porad”, z których korzystają nieodpowiedzialni kierowcy. Jeśli kierowca z Illinois spał, prawdopodobnie uciekł się do jednej z tych metod.

tesla zderzenie z radiowozem
tesla zderzenie z radiowozem

„Spałem” to przyznanie się do winy

Tłumaczenie się snem za kierownicą to nie jest okoliczność łagodząca. To jest otwarte przyznanie się do rażącego zaniedbania. Kierowca, który zasypia, prowadząc pojazd, jest traktowany jak osoba stwarzająca śmiertelne zagrożenie – niezależnie od tego, czy jedzie 20-letnim autem, czy najnowszą Teslą.

Dosadnie ujął to Adam Puralewski, zastępca szefa policji w South Barrington. „Technologia wciąż ewoluuje i może zwiększać bezpieczeństwo, gdy jest używana właściwie. Należy jednak pamiętać, że to kierowcy są przez cały czas odpowiedzialni za bezpieczne prowadzenie swoich pojazdów” – stwierdził Puralewski. Krótko mówiąc: automatyzacja nie jest nielegalna, ale zdejmowanie odpowiedzialności z człowieka – już tak.

Problem wizerunkowy Tesli

Każdy system można oszukać i nadużyć. Trudno stworzyć coś całkowicie „idiotoodpornego”. Jednak w kontekście Tesli powraca pytanie, czy firma robi wystarczająco dużo, aby takim nadużyciom zapobiegać. Ta kwestia jest centralnym punktem wielu procesów sądowych dotyczących wypadków z udziałem Autopilota.

REKLAMA

Krytycy wskazują, że sam marketing Tesli jest źródłem problemu. Gdy firma nazywa swój system „Autopilotem”, a jego bardziej zaawansowaną wersję „Pełną Samodzielną Jazdą”, wysyła jasny sygnał. Kiedy dodatkowo chwali się swoimi „raportami bezpieczeństwa” – które wielokrotnie były krytykowane przez ekspertów jako metodologicznie wadliwe – i sugeruje, że system jest „bezpieczniejszy od człowieka”, nie można się dziwić, że niektórzy kierowcy w to wierzą. Ufają technologii bardziej, niż powinni, co prowadzi do tragedii.

Wypadek z Illinois, na szczęście niegroźny dla funkcjonariuszy, dolewa oliwy do ognia tej debaty. Pokazuje, że problem wciąż istnieje, a kierowcy nadal przeceniają możliwości swoich samochodów. Dla kierowcy z Illinois sprawa jest prosta – czekają go poważne konsekwencje prawne za skrajną nieodpowiedzialność. Dla Tesli to kolejny wizerunkowy kryzys i argument dla regulatorów, by jeszcze mocniej naciskać na firmę w kwestii zabezpieczeń przed bezmyślnością kierowców.

A jakie jest Wasze zdanie? Czy nazwy „Autopilot” i „Full Self-Driving” powinny być zakazane jako wprowadzające w błąd? Czy to Tesla ponosi część odpowiedzialności za takie wypadki, czy wina leży wyłącznie po stronie kierowców, którzy świadomie łamią zasady? Czekamy na Wasze opinie w komentarzach.

Zamów swoją Teslę i zaoszczędź 2000 zł!
Zamów swoją Teslę!
Tagi: ADASautopilotpolicjaTeslaUSAwypadek
UdostępnijTweetUdostępnijSummarizeSummarizeWyślij

Zobacz też

tesla semi odswiezony wyglad
Aktualności

Tesla wreszcie rusza z masową produkcją Semi. Ujawnili pierwszego klienta i to jest hit

2025-11-12
tesla suc rumia otwarty dla wszystkich
Aktualności

Tesla właśnie to zrobiła. Superchargery w polsce już nie tylko dla Tesli. Znamy ceny na pierwszej stacji

2025-11-12
tesla model y
Aktualności

Tesla ma poważny problem, sprzedaż w USA nurkuje. Firma rusza z programem wynajmu, by ratować sytuację

2025-11-11
REKLAMA

Popularne wpisy

tesla suc rumia otwarty dla wszystkich
Aktualności

Tesla właśnie to zrobiła. Superchargery w polsce już nie tylko dla Tesli. Znamy ceny na pierwszej stacji

2025-11-12
denza z9 gt
Aktualności

Niemcy mają problem. Denza wjeżdża do europy z marką premium. 965 koni i ładowanie 1000 kw to dopiero początek

2025-11-12
tesla fsd
Aktualności

Desperacka walka Tesli o Chiny. Musk ogłasza FSD na marzec, bo sprzedaż nurkuje, a Xpeng daje to za darmo

2025-11-09
stelato s9
Aktualności

Tego nie da się zatrzymać. Huawei i BAIC ładują w Stelato S9 cztery lidary i cenę, która zawstydzi Europę

2025-11-09
REKLAMA
  • Polityka prywatności
  • Współpraca
  • Kontakt

© 2024 LovEV.pl.

Brak wyników
Sprawdź wszystkie wyniki
  • Samochody elektryczne
  • Stacje ładowania
  • Baterie
  • Rowery, motocykle i UTO
  • OZE
  • Poradniki
  • Testy
  • Kalkulator kosztów ładowania
  • Katalog samochodów elektrycznych
  • Mapa stacji ładowania
Kontakt

© 2024 LovEV.pl.

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Możesz włączyć lub wyłączyć ich obsługę w ustawieniach swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce prywatności.