Spis treści
Pierwszy kwartał 2025 roku przyniósł imponujące wyniki dla koncernu Volkswagen w segmencie samochodów elektrycznych. Globalny wzrost sprzedaży o 59% i podwojenie dostaw w Europie skłoniły CEO koncernu do odważnego stwierdzenia, że firma „wchodzi na szybki pas”. Jednak nie wszędzie sytuacja wygląda tak różowo.
Europejska ofensywa Volkswagena
W pierwszych trzech miesiącach bieżącego roku Volkswagen dostarczył globalnie aż 216 800 w pełni elektrycznych pojazdów, co stanowi imponujący wzrost o 59% w porównaniu do 136 400 sztuk w analogicznym okresie ubiegłego roku. Ten skok sprzedaży przełożył się na zwiększenie udziału koncernu w globalnym rynku EV z 6% do 10%.
Szczególnie imponująco prezentują się wyniki w Europie, gdzie dostawy przekroczyły 150 000 pojazdów elektrycznych – to ponad dwukrotnie więcej (+113%) niż w pierwszym kwartale 2024. Volkswagen umocnił pozycję niekwestionowanego lidera rynku BEV w Europie, kontrolując około 26% rynku, podczas gdy sprzedaż Tesli spadła niemal we wszystkich krajach europejskich, z wyjątkiem Wielkiej Brytanii.
W samych Niemczech statystyki są jeszcze bardziej imponujące – blisko co drugi sprzedany samochód elektryczny pochodził z portfolio Grupy VW. Wprowadzenie nowych modeli, takich jak ID.7 Tourer i Audi Q6 e-tron, przełożyło się na odbudowanie portfela zamówień w Europie Zachodniej, który zbliżył się do miliona (dokładnie 980 000).
Bestsellerowa piątka
Najpopularniejsze elektryczne modele koncernu na świecie to:
- ID.4 i ID.5 (43 700 sztuk)
- ID.3 (28 100 sztuk)
- Audi A4 e-tron (22 800 sztuk)
- Škoda Enyaq (20 200 sztuk)
- ID.7 (19 100 sztuk)
Na amerykańskim rynku sprzedaż elektryków Grupy VW wzrosła o 51%, z ID.4 jako jednym z najlepiej sprzedających się modeli elektrycznych (7 663 sztuki). Dostawy elektrycznego minibusa ID.Buzz zaczęły się materializować z wynikiem 1 901 sztuk w Q1.
Chiński problem
Mimo globalnego wzrostu, Volkswagen wciąż zmaga się z trudnościami na chińskim rynku. Dostawy elektryków w Państwie Środka spadły aż o 37% do poziomu 25 900 sztuk, w porównaniu do 41 000 w analogicznym okresie roku poprzedniego. Koncern tłumaczy to „intensywną sytuacją konkurencyjną w Chinach”.
Tymczasem BYD, który w zeszłym roku wyprzedził Volkswagena jako najpopularniejsza marka samochodowa w Chinach, notuje spektakularne wyniki. Tylko w ubiegłym miesiącu BYD sprzedał 166 109 samochodów elektrycznych, a przez pierwsze trzy miesiące 2025 roku – już 416 388 pojazdów BEV.
Po marcowej obniżce cen niektórych bestsellerowych modeli, najtańszy elektryk chińskiego giganta – Seagull – kosztuje obecnie mniej niż 30 000 zł (56 800 juanów), co stanowi poważne wyzwanie dla konkurencji.
Strategia obronna Volkswagena
Oliver Blume, CEO Grupy Volkswagen, z optymizmem stwierdził, że koncern „wchodzi na szybki pas” dzięki nowym modelom. Firma spodziewa się „dodatkowego wiatru w żagle” dzięki premierom planowanym na 2025 rok.
W obliczu ekspansji BYD na rynki europejskie (prognoza S&P Global Mobility zakłada podwojenie sprzedaży chińskiej marki w Europie do około 186 000 sztuk w 2025 r., a do 2029 r. nawet do 400 000), Volkswagen stawia na nową linię przystępnych cenowo elektryków.
Pierwszym z nich będzie VW ID.2, który ma zadebiutować w przyszłym roku w cenie startowej około 25 000 euro (106 700 zł). Następnie pojawi się wersja SUV oraz jeszcze tańszy model ID.1 planowany na 2027 rok.
Co przyniesie przyszłość?
Imponujący wzrost sprzedaży w Europie i USA sugeruje, że strategia elektryfikacji Volkswagena zaczyna przynosić owoce na kluczowych rynkach. Jednocześnie chiński problem pozostaje nierozwiązany, a konkurencja ze strony BYD i innych producentów z Państwa Środka będzie tylko rosnąć.
Kluczowe pytanie brzmi: czy Volkswagen zdoła utrzymać tempo wzrostu w Europie i USA, jednocześnie odwracając negatywny trend w Chinach? Przystępne cenowo modele ID.2 i ID.1 mogą być odpowiedzią na wyzwania stawiane przez chińskich konkurentów, ale ich wpływ na rynek poznamy dopiero w kolejnych latach.
Czy europejski gigant zdoła obronić swoją pozycję w coraz bardziej konkurencyjnym świecie elektromobilności? Jakie jest Wasze zdanie na temat strategii Volkswagena i rosnącej konkurencji ze strony chińskich producentów?


Czy BYD zagrozi Volkswagenowi w Europie?
Volkswagen stoi przed trudnym zadaniem – podczas gdy jego sprzedaż w Europie rośnie, ambicje BYD dotyczące ekspansji zagranicznej mogą stanowić poważne zagrożenie. Chińska marka ma w ofercie atrakcyjne cenowo modele, które mogą przyciągnąć europejskich klientów szukających tańszych alternatyw.
Uzasadnione wydają się obawy, że sukces BYD w Chinach może się powtórzyć na innych rynkach, szczególnie jeśli europejski gigant nie zaoferuje konkurencyjnych cenowo elektryków. ID.2 i ID.1 są odpowiedzią na to wyzwanie, ale pojawią się dopiero w kolejnych latach.
Dołącz do dyskusji