• 1000 km CHALLENGE
  • Katalog EV
  • Kalkulator kosztów ładowania
  • Słownik
Mapa stacji ładowania
LovEV.pl - samochody elektryczne i elektromobilność!
Brak wyników
Sprawdź wszystkie wyniki
  • Samochody elektryczne
  • Rowery, motocykle i UTO
  • Hybrydy
  • Baterie
  • Stacje ładowania
  • Poradniki
  • Testy
  • Forum dyskusyjne
  • Samochody elektryczne
  • Rowery, motocykle i UTO
  • Hybrydy
  • Baterie
  • Stacje ładowania
  • Poradniki
  • Testy
  • Forum dyskusyjne
Brak wyników
Sprawdź wszystkie wyniki
LovEV.pl - samochody elektryczne i elektromobilność!
Brak wyników
Sprawdź wszystkie wyniki

Xiaomi SU7 dla prezesa? Tajemniczy, wydłużony prototyp na szpiegowskich zdjęciach

26.08.2025
w Aktualności, Samochody elektryczne
Czas czytania: 6 min
0
UdostępnijPodsumujPodsumuj

Spis treści

  • Więcej niż SU7
  • Z limuzyny sportowej w limuzynę dla prezesa
  • Technologia pozostaje, ale co z ceną?
  • Co dalej z ofensywą Xiaomi?

Ledwo kurz opadł po premierze pierwszego samochodu elektrycznego od Xiaomi, a firma już testuje kolejne nowości. Internet obiegły właśnie szpiegowskie zdjęcia zamaskowanego prototypu, który wygląda jak dobrze znany model Xiaomi SU7, ale w wyraźnie wydłużonej wersji. Wszystko wskazuje na to, że chiński gigant technologiczny przygotowuje się do ataku na zupełnie nowy segment – luksusowych limuzyn.

Więcej niż SU7

Fotografie, opublikowane przez jednego z chińskich blogerów, nie pozostawiają złudzeń. Choć pojazd jest szczelnie oklejony folią maskującą, jego sylwetka jest znajoma. To wciąż dynamiczna linia fastbacka, którą znamy z modelu Xiaomi SU7. Kluczowa różnica tkwi jednak w proporcjach. Testowany egzemplarz jest zauważalnie dłuższy, a dodatkowe centymetry zdają się pojawiać tuż za środkowym słupkiem (B).

Analitycy szacują, że długość całkowita pojazdu może sięgać nawet 5,2 metra. Dla porównania, standardowy Xiaomi SU7 mierzy 4,997 metra. To ogromna różnica, która bezpośrednio przełoży się na przestrzeń wewnątrz. Spekuluje się, że rozstaw osi, wynoszący obecnie równe 3 metry, zostanie powiększony o 80 do 150 milimetrów. Taki zabieg ma jeden, główny cel – zapewnienie bezkompromisowego komfortu pasażerom podróżującym na tylnej kanapie. Nieoficjalnie mówi się już o nazwie Xiaomi SU7 L, gdzie „L” oznaczałoby „long”, czyli wersję przedłużoną.

Dołącz do forum dyskusyjnego, by tworzyć z nami społeczność posiadaczy i sympatyków samochodów elektrycznych!
Wejdź na forum

xiaomi su7 l
xiaomi su7 l
xiaomi su7 l
xiaomi su7 l
xiaomi su7 l
xiaomi su7 l

Z limuzyny sportowej w limuzynę dla prezesa

Standardowy Xiaomi SU7 został pozycjonowany jako sportowy sedan o wysokich osiągach. Wydłużony wariant to wyraźny zwrot w stronę rynku limuzyn dla kadry zarządzającej. Tutaj liczy się przede wszystkim prestiż i wygoda podróży z szoferem. Inspiracje widać gołym okiem – podobną strategię od lat stosuje Porsche w modelu Panamera Executive czy niemieckie marki premium ze swoimi flagowymi sedanami.

Inne w podobnym temacie

saic solid-state battery

SAIC odpala linię produkcyjną baterii ze stałym elektrolitem. Czy rok 2027 to realny początek nowej ery?

23/11/2025
geely galaxy v900

Geely Galaxy V900 oficjalnie. Ten gigantyczny van ma skrzydła i chce zmienić zasady gry

23/11/2025
miasto nocą

Zapomnij o złocie i kryptowalutach. Nową walutą światową staje się kilowatogodzina, a Chiny właśnie przejęły mennicę

22/11/2025
xiaomi auto

Sztuczna inteligencja Xiaomi zaczyna „rozumieć” świat. Nowy system HAD to pokaz siły w Kantonie

22/11/2025
REKLAMA

Czego możemy spodziewać się w środku? Choć wnętrze pozostaje tajemnicą, można założyć, że Xiaomi pójdzie o krok dalej niż w standardowej wersji. Prawdopodobnie pojawi się tam szersza, być może dwuosobowa kanapa z tyłu, materiały wykończeniowe jeszcze wyższej jakości, niezależne ekrany systemu rozrywki dla każdego z pasażerów, a nawet niewielka lodówka między siedzeniami. To elementy, które stają się standardem w tym segmencie. Priorytetem nie będzie już sportowe prowadzenie, a komfortowe pokonywanie długich tras.

Mimo nowego charakteru, auto najpewniej zachowa kluczowe elementy stylistyczne oryginału. Na zdjęciach widać charakterystyczne przednie światła i pas tylnych lamp w kształcie gwiezdnego pierścienia.

xiaomi su7 l

Technologia pozostaje, ale co z ceną?

Pod względem technologicznym Xiaomi raczej nie zdecyduje się na rewolucję. Sercem układu napędowego pozostanie nowoczesna platforma wysokonapięciowa 800V, która zapewnia bardzo szybkie ładowanie. Na pokładzie z pewnością znajdą się też zaawansowane systemy wsparcia kierowcy i autonomicznej jazdy, z których słynie marka. Inżynierowie będą mieli jednak twardy orzech do zgryzienia. Znaczne wydłużenie nadwozia i zwiększenie masy będzie wymagało od nich gruntownego przeprojektowania i zestrojenia zawieszenia. Musi ono oferować idealny kompromis między precyzją prowadzenia a skutecznym tłumieniem nierówności.

REKLAMA

Taka zmiana pozycjonowania musi znaleźć swoje odzwierciedlenie w cenie. Rynkowi eksperci spekulują, że Xiaomi SU7 L może kosztować ponad 400 000 juanów (około 220 000 złotych). To plasowałoby go znacznie powyżej lokalnych rywali, takich jak BYD Han, ale wciąż wyraźnie poniżej importowanej Tesli Model S, której ceny w Chinach startują od niemal 700 000 juanów. Xiaomi celuje więc w bardzo atrakcyjną niszę.

Xiaomi SU7 L prototype spotted, hints at long-wheelbase executive EV

Co dalej z ofensywą Xiaomi?

Przyłapany prototyp to dowód na to, że Xiaomi ma bardzo ambitne i przemyślane plany. Wejście na rynek z dynamicznym sedanem było strzałem w dziesiątkę, który zbudował wizerunek marki. Teraz, korzystając z tej popularności, firma może uderzyć w bardziej dochodowy i prestiżowy segment. Warto pamiętać, że równolegle trwają testy innych modeli – wcześniej widzieliśmy już prototypy SUV-a (Xiaomi YU9) oraz usportowionej wersji GT. Świadczy to o błyskawicznej i bardzo dobrze zaplanowanej ekspansji.

nowe modele xiaomi

Oczywiście, droga do premiery jest jeszcze daleka. Prototyp jest we wczesnej fazie testów, a sama firma nie potwierdziła oficjalnie jego istnienia. Biorąc pod uwagę cykl rozwojowy w branży motoryzacyjnej, rynkowego debiutu możemy spodziewać się najwcześniej w 2026 roku. Ruch Xiaomi jest jednak jasnym sygnałem dla tradycyjnych graczy – chiński gigant nie zamierza być tylko ciekawostką, ale chce na stałe zagościć w świecie motoryzacji.

A co Wy sądzicie o takim kierunku rozwoju? Czy luksusowa limuzyna od Xiaomi ma szansę konkurować z niemieckimi markami premium? Czekamy na Wasze opinie w komentarzach!

Tagi: chińskie elektrykichińskie samochodychińskie samochody elektryczneChinyszpiegowskie zdjęciaXiaomiXiaomi SU7Xiaomi YU7Xiaomi YU9
UdostępnijTweetUdostępnijSummarizeSummarizeWyślij

Zobacz też

saic solid-state battery
Aktualności

SAIC odpala linię produkcyjną baterii ze stałym elektrolitem. Czy rok 2027 to realny początek nowej ery?

2025-11-23
geely galaxy v900
Aktualności

Geely Galaxy V900 oficjalnie. Ten gigantyczny van ma skrzydła i chce zmienić zasady gry

2025-11-23
miasto nocą
Aktualności

Zapomnij o złocie i kryptowalutach. Nową walutą światową staje się kilowatogodzina, a Chiny właśnie przejęły mennicę

2025-11-22

Dołącz do dyskusji

REKLAMA

Popularne wpisy

dongfeng bateria solid-state
Aktualności

450 km w 5 minut i 1000 km zasięgu. Chiński gigant odpala masową produkcję baterii solid-state

2025-11-15
xpeng x9 erev
Aktualności

Xpeng szykuje luksusowego vana z zasięgiem 1600 km i własnym „Mózgiem AI”

2025-11-18
byd fang cheng bao tai 3
Aktualności

BYD Fang Cheng Bao Tai 3 debiutuje w Chinach – przystępna elektromobilność z zaawansowanymi technologiami

2025-04-17
ładowarki electra
Aktualności

600 milionów euro na stole. Unia sypnęła groszem na ładowarki i wodór – co trafi do Polski?

2025-11-20
  • Polityka prywatności
  • Współpraca
  • Kontakt

© 2024 LovEV.pl.

Brak wyników
Sprawdź wszystkie wyniki
  • Samochody elektryczne
  • Stacje ładowania
  • Baterie
  • Rowery, motocykle i UTO
  • OZE
  • Poradniki
  • Testy
  • Kalkulator kosztów ładowania
  • Katalog samochodów elektrycznych
  • Mapa stacji ładowania
Kontakt

© 2024 LovEV.pl.

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Możesz włączyć lub wyłączyć ich obsługę w ustawieniach swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce prywatności.