Tesla po raz kolejny ogłasza plany wprowadzenia na rynek tańszych samochodów elektrycznych. Podczas prezentacji wyników za czwarty kwartał 2024 roku firma potwierdziła, że produkcja nowych, bardziej przystępnych cenowo modeli ma rozpocząć się w pierwszej połowie 2025 roku. Czy tym razem obietnica Elona Muska i jego zespołu stanie się rzeczywistością?
Tesla celuje w tańsze EV
Według raportu, nowe modele będą korzystać z technologii zarówno obecnych platform Tesli, jak i tych opracowywanych na potrzeby przyszłej generacji samochodów. Co istotne, mają być produkowane na już istniejących liniach montażowych, co pozwoli na wykorzystanie obecnych mocy produkcyjnych i obniżenie kosztów produkcji.
Tesla podkreśla, że rozwój tych modeli jest na dobrej drodze, a ich wprowadzenie na rynek ma pomóc firmie zwiększyć sprzedaż o 60%. Jednak szczegóły dotyczące nowych samochodów są nadal wyjątkowo skąpe. Ani Elon Musk, ani CFO Tesli nie odpowiedzieli na pytania dotyczące specyfikacji, a inwestorzy również nie naciskali na ujawnienie dodatkowych informacji.
Czym będą nowe modele?
Choć Tesla nie podała szczegółowych danych, raport inwestorski sugeruje, że niektóre technologie znane z innych modeli firmy, takich jak Cybertruck, mogą znaleźć zastosowanie w przyszłych pojazdach. Wśród możliwych elementów wymieniono:
- Steer-by-wire (sterowanie bez fizycznego połączenia kierownicy z kołami),
- Architekturę elektryczną 800V,
- Tylną oś skrętną,
- Giga-casting (produkcja dużych odlewów strukturalnych).
Jednak bardziej zaawansowane technologie, takie jak zawieszenie pneumatyczne czy pełna architektura 800V, mogą nie trafić do najtańszych modeli, aby utrzymać ich cenę na niskim poziomie.
🔥 Tesla is still on track to release more affordable models by the end of Q2 2025, using technology from both the next-gen and current platforms!
— Tesla Newswire (@TeslaNewswire) January 29, 2025
“Plans for new vehicles, including more affordable models, remain on track for start of production in the first half of 2025. These… pic.twitter.com/Sf8mHKIKVF
Powtórka z przeszłości?
Zapowiedź tańszych modeli Tesli brzmi obiecująco, ale nie jest to pierwszy raz, gdy firma obiecuje wprowadzenie bardziej przystępnych cenowo pojazdów. W 2024 roku Tesla użyła niemal identycznego języka podczas ogłaszania swoich planów w drugim kwartale. Niestety, od tamtej pory nie pojawiły się żadne konkretne szczegóły ani prototypy. Czy rok 2025 rzeczywiście przyniesie przełom?
Produkcja i dostępność
Nowe modele Tesli mają być produkowane w istniejących zakładach firmy, co może znacząco przyspieszyć ich wprowadzenie na rynek. Firma podkreśla, że produkcja tych samochodów nie będzie wymagała budowy nowych fabryk, co pozwoli zoptymalizować koszty i czas realizacji projektu.
Czy Tesla dotrzyma obietnicy?
Wprowadzenie tańszych modeli mogłoby pomóc Tesli w zdobyciu większego udziału w rynku i przyciągnięciu nowych klientów, którzy dotychczas nie mogli sobie pozwolić na droższe modele, takie jak Model Y czy Model 3. Jednak brak szczegółów i historia opóźnień w realizacji projektów Tesli budzą pewne wątpliwości.
Uda się?
Tesla ponownie zapowiada przełom w elektromobilności, obiecując tańsze modele dostępne od 2025 roku. Choć plany brzmią ambitnie, brak szczegółów i wcześniejsze opóźnienia w realizacji innych projektów sprawiają, że pozostaje pytanie: czy Tesla dotrzyma słowa? Czekamy na kolejne informacje i, być może, pierwsze prototypy.
Co sądzicie o planach Tesli na 2025 rok? Czy bardziej przystępne cenowo modele mogą zrewolucjonizować rynek? Podzielcie się swoją opinią w komentarzach!
Dołącz do dyskusji