Spis treści
Chińska marka MG przygotowuje się do oficjalnej prezentacji odświeżonego modelu MG4 EV, która odbędzie się 5 sierpnia w Chinach. Główną nowością będzie całkowicie przeprojektowane wnętrze, które ma podnieść standardy w segmencie kompaktowych aut elektrycznych. Współpraca z Oppo i zastosowanie najnowszych rozwiązań technologicznych może zmienić sposób postrzegania tej marki przez klientów.
Minimalizm i technologia w centrum uwagi
Nowe wnętrze MG4 EV koncentruje się wokół 15,6-calowego ekranu centralnego, który „unosi się” nad kokpitem. To znacząca zmiana w porównaniu do poprzedniej generacji, gdzie wyświetlacz był zintegrowany z deską rozdzielczą. Chińscy projektanci postawili na radykalny minimalizm – większość fizycznych przycisków zniknęła, pozostawiając jedynie pięć najważniejszych funkcji pod ekranem.
Nawet nawiewy wentylacji zostały ukryte w powierzchni deski rozdzielczej, co ma podkreślać czysty, nowoczesny design. To podejście może budzić kontrowersje wśród kierowców przyzwyczajonych do tradycyjnych rozwiązań, ale wpisuje się w trend obserwowany u innych producentów elektrycznych pojazdów.


Przełomowa współpraca z Oppo
Największą niespodzianką jest pierwsza w historii współpraca MG z chińskim gigantem technologicznym Oppo. System infotainment napędza procesor Qualcomm Snapdragon 8155, który zapewnia płynne działanie wszystkich funkcji. Użytkownicy zyskują możliwość sterowania pojazdem przez smartfon, nawigacji gestami oraz zaawansowanej interakcji z sztuczną inteligencją.
System oferuje również bezprzewodową integrację z Apple CarPlay i Android Auto, odbijanie aplikacji mobilnych na ekranie samochodu oraz 50-watową ładowarkę bezprzewodową z aktywnym chłodzeniem. Te rozwiązania mogą sprawić, że MG4 EV będzie konkurencyjny względem znacznie droższych modeli premium.
Komfort na pierwszym miejscu
Projektanci MG wprowadzili dwa nowe schematy kolorystyczne wnętrza inspirowane paletą Morandi – Rose Purple (różowy fiolet) i Mountain Blue (górski błękit). Te stonowane, nienasycone barwy mają tworzyć spokojną, luksusową atmosferę. Połączono je z miękkim w dotyku materiałami w ramach filozofii designu „Swan Wing” (Łabędzie Skrzydło).
Fotele przeszły gruntowną modernizację. Przednie siedzenia otrzymały 503-milimetrowe poduszki z wentylacją i podgrzewaniem, a konstrukcja oparć została uproszczona do jednego elementu dla lepszego wsparcia. Projektanci zastosowali 46,4-stopniowy kąt nachylenia pedałów, który ma redukować zmęczenie nóg podczas długich podróży.


Więcej miejsca dla pasażerów z tyłu
Tylna kanapa również przeszła znaczące ulepszenia. Poduszka wydłużona do 522 milimetrów i 27-stopniowe nachylenie oparcia mają zapewnić większy komfort podczas podróży. Płaska podłoga zwiększa przestrzeń na nogi, a składane oparcia w proporcji 60/40 poprawiają funkcjonalność bagażnika.
Na wyższych wersjach wyposażenia dostępny będzie panoramiczny szklany dach z roletą, co dodatkowo powiększy wrażenie przestronności wnętrza.
Większe wymiary, lepsze proporcje
Nowy MG4 EV bazuje na platformie Nebula EV koncernu SAIC. Rozstaw osi wzrósł o 45 milimetrów do 2750 mm, co bezpośrednio przełożyło się na zwiększenie przestrzeni wewnętrznej. Całkowite wymiary pojazdu to 4395 mm długości, 1842 mm szerokości i 1551 mm wysokości.
Te zmiany pozycjonują odświeżone MG4 EV jako bezpośredniego konkurenta Volkswagena ID.3 na chińskim rynku kompaktowych aut elektrycznych. Porównanie tych dwóch modeli może być szczególnie interesujące, zwłaszcza w kontekście stosunku jakości do ceny.




Co dalej z MG4 EV?
Oficjalna premiera 5 sierpnia będzie okazją do poznania pełnych specyfikacji technicznych, w tym danych o zasięgu i osiągach. Dostawy mają rozpocząć się we wrześniu, co oznacza, że już niedługo będziemy mogli ocenić, czy wszystkie te zmiany rzeczywiście przekładają się na lepsze doświadczenia użytkowników.
Kluczowe pytanie dotyczy tego, czy MG zdoła utrzymać konkurencyjną cenę mimo wprowadzenia zaawansowanych technologii. Współpraca z Oppo może być pierwszym krokiem w stronę szerszej integracji chińskich marek technologicznych z branżą motoryzacyjną.
Wprowadzenie tak zaawansowanych rozwiązań w modelu z segmentu kompaktowego może wymusić reakcję innych producentów. Tesla, Volkswagen czy Hyundai będą musiały odpowiedzieć na nowe standardy wyznaczane przez chińską konkurencję.
Czy uważacie, że taka technologiczna rewolucja w kompaktowym samochodzie elektrycznym to krok w dobrą stronę? A może wolicie tradycyjne podejście z większą liczbą fizycznych przycisków? Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach – szczególnie interesuje nas, które z nowych funkcji uważacie za najbardziej przydatne w codziennym użytkowaniu.
Dołącz do dyskusji