• Słownik
  • Kontakt
Mapa stacji ładowania
LovEV.pl - samochody elektryczne i elektromobilność!
Brak wyników
Sprawdź wszystkie wyniki
  • Samochody elektryczne
  • Rowery, motocykle i UTO
  • Hybrydy
  • Baterie
  • Stacje ładowania
  • Poradniki
  • Testy
  • Forum dyskusyjne
  • Samochody elektryczne
  • Rowery, motocykle i UTO
  • Hybrydy
  • Baterie
  • Stacje ładowania
  • Poradniki
  • Testy
  • Forum dyskusyjne
Brak wyników
Sprawdź wszystkie wyniki
LovEV.pl - samochody elektryczne i elektromobilność!
Brak wyników
Sprawdź wszystkie wyniki

Toyota w sojuszu z Huawei i Xiaomi. Tak Japończycy chcą podbić rynek, na którym przegrywają

16.09.2025
w Aktualności, Samochody elektryczne
Czas czytania: 8 min
0
Udostępnij

Spis treści

  • Samochód większy, niż się spodziewasz
  • Technologiczne serce od Huawei
  • Xiaomi wchodzi do gry, czyli auto jako część twojego domu
  • Dlaczego Toyota poszła na takie ustępstwa?
  • Co to oznacza na przyszłość?

Toyota, motoryzacyjny gigant znany z konserwatywnego podejścia i dopracowywania własnych technologii przez dekady, wykonuje ruch, który jeszcze kilka lat temu byłby nie do pomyślenia. Japończycy, za pośrednictwem swojej spółki joint venture GAC-Toyota, pokazali światu pierwsze zdjęcia nowego, w pełni elektrycznego sedana bZ7. Nie jest to jednak kolejna, nudna premiera. To symbol rewolucji i, w pewnym sensie, przyznanie się do tego, że na najważniejszym rynku świata nie da się już wygrać w pojedynkę. Na pokładzie nowego modelu znajdą się bowiem kluczowe technologie od chińskich gigantów – Huawei i Xiaomi.

Samochód większy, niż się spodziewasz

Na pierwszy rzut oka GAC-Toyota bZ7 robi wrażenie. To potężny sedan o długości ponad 5,1 metra, co stawia go w jednym rzędzie z takimi graczami jak Tesla Model S czy Mercedes EQE. Jego wymiary to dokładnie 5130 mm długości, 1965 mm szerokości i 1506 mm wysokości, a rozstaw osi przekracza 3 metry (3020 mm). To gwarancja ogromnej przestrzeni wewnątrz, co jest jednym z kluczowych czynników na chińskim rynku.

Stylistycznie auto wpisuje się w nowoczesne trendy. Mamy tu do czynienia z sylwetką typu fastback, która nadaje bryle dynamiki. Z przodu dominują charakterystyczne światła w kształcie litery C oraz w pełni zabudowany grill, typowy dla aut elektrycznych. Uwagę zwracają detale, takie jak drzwi bez ramek, częściowo chowane klamki oraz potężne, 21-calowe felgi z oponami o rozmiarze 255/40. Na dachu umieszczono natomiast wyraźnie widoczny lidar, co jednoznacznie wskazuje na zaawansowane ambicje w dziedzinie autonomicznej jazdy. System ten będzie wspierany przez rozwiązania firmy Momenta, kolejnego partnera technologicznego w tym projekcie.

Dołącz do forum dyskusyjnego, by tworzyć z nami społeczność posiadaczy i sympatyków samochodów elektrycznych!
Wejdź na forum

toyota bZ7
toyota bZ7
toyota bZ7
toyota bZ7
toyota bZ7
toyota bZ7
toyota bZ7
toyota bZ7

Technologiczne serce od Huawei

Największym zaskoczeniem jest jednak to, co kryje się pod karoserią i w kokpicie. Za napęd odpowiada silnik elektryczny dostarczony przez Huawei, generujący moc 207 kW, czyli około 278 koni mechanicznych. Pozwala on na osiągnięcie prędkości maksymalnej 180 km/h. Choć moc nie jest rekordowa jak na tak duży pojazd, kluczowe jest tu samo źródło pochodzenia napędu. Toyota, firma która zbudowała swoją potęgę na legendarnych silnikach i hybrydach, w swoim nowym elektryku sięga po gotowe rozwiązanie od technologicznego hegemona.

REKLAMA

To jednak dopiero początek. Huawei dostarcza również cały system operacyjny kokpitu – HarmonyOS. Oznacza to, że za działanie centralnego ekranu, zegarów i wszystkich funkcji pokładowych nie będzie odpowiadać autorskie oprogramowanie Toyoty, a system stworzony przez firmę znaną głównie ze smartfonów. Dla Japończyków to prawdziwy przełom i sygnał, że w dziedzinie oprogramowania i cyfrowego doświadczenia użytkownika musieli uznać wyższość zewnętrznego partnera. Energię dostarczą akumulatory litowo-żelazowo-fosforanowe (LFP) od firmy CALB-Tech. Wybór technologii LFP sugeruje, że priorytetem była trwałość, bezpieczeństwo i kontrola kosztów, a niekoniecznie walka o jak największy zasięg na jednym ładowaniu.

toyota bZ7
toyota bZ7

Xiaomi wchodzi do gry, czyli auto jako część twojego domu

Gdyby sojusz z Huawei nie był wystarczająco zaskakujący, GAC-Toyota poszła o krok dalej. Model bZ7 ma być pierwszym pojazdem w pełni zintegrowanym z ekosystemem „Human x Car x Home” od Xiaomi. To koncepcja, w której samochód przestaje być oddzielnym bytem, a staje się integralną częścią cyfrowego życia użytkownika, łącząc jego smartfon, urządzenia inteligentnego domu i auto w jedną, spójną sieć.

Co to oznacza w praktyce? Użytkownik, siedząc w samochodzie, będzie mógł z poziomu ekranu centralnego sterować klimatyzacją w swoim mieszkaniu, sprawdzić status inteligentnych urządzeń czy włączyć światła. To poziom integracji, o którym klienci na Zachodzie mogą na razie tylko pomarzyć, a który w Chinach staje się standardem i potężnym argumentem sprzedażowym. Dla milionów użytkowników produktów Xiaomi, możliwość płynnego połączenia samochodu z resztą ich technologicznego świata może być decydującym czynnikiem przy wyborze nowego pojazdu.

toyota bZ7 wnętrze

Dlaczego Toyota poszła na takie ustępstwa?

Decyzja o tak głębokiej współpracy z chińskimi firmami technologicznymi nie jest przypadkowa. To efekt brutalnej weryfikacji, jakiej doświadczają zachodnie i japońskie marki na chińskim rynku pojazdów elektrycznych. Lokalni producenci, tacy jak BYD, Nio czy XPeng, odjechali reszcie świata pod względem innowacji w oprogramowaniu, łączności i funkcjach cyfrowych. Ich samochody są postrzegane nie jako środki transportu, ale jako zaawansowane gadżety na kołach, co trafia w gusta tamtejszych klientów.

Toyota, ze swoimi dotychczasowymi modelami z serii bZ, nie była w stanie nawiązać równej walki. Jej systemy multimedialne były krytykowane jako przestarzałe, a tempo wprowadzania nowości było zbyt wolne. Japończycy zrozumieli, że próba dogonienia chińskiej czołówki własnymi siłami zajęłaby lata i pochłonęła miliardy dolarów, bez gwarancji sukcesu. Zamiast tego, postawili na pragmatyzm. Zamiast budować wszystko od zera, postanowili połączyć swoje doświadczenie w produkcji samochodów na masową skalę z technologicznym know-how firm, które są liderami w swoich dziedzinach.

REKLAMA

Co to oznacza na przyszłość?

Model GAC-Toyota bZ7 jest niemal na pewno przeznaczony wyłącznie na rynek chiński. Trudno sobie wyobrazić, by samochód z systemem operacyjnym i napędem od Huawei trafił do sprzedaży w Europie czy Stanach Zjednoczonych ze względu na napięcia geopolityczne i obawy dotyczące bezpieczeństwa danych. Jednak sam fakt powstania takiego pojazdu jest sygnałem fundamentalnych zmian w całej branży motoryzacyjnej.

Pokazuje on, że era producentów samochodów, którzy od A do Z kontrolują każdy element swojego produktu, powoli dobiega końca. Samochody stają się platformami, a o ich sukcesie w coraz większym stopniu decyduje oprogramowanie i ekosystem, a nie tylko mechanika. Toyota, idąc na sojusz z Huawei i Xiaomi, wysyła jasny sygnał: „wiemy, jak budować niezawodne auta, ale wy wiecie, jak tworzyć cyfrowe doświadczenia, których pragną klienci”. To model, który w przyszłości możemy zobaczyć także w innych regionach, być może z innymi partnerami technologicznymi.

Narodziny bZ7 to fascynujący przykład tego, jak globalne koncerny muszą adaptować się do lokalnych warunków, by przetrwać. To także dowód na to, że centrum innowacji w elektromobilności na dobre przeniosło się do Chin.

A co Wy sądzicie o takim ruchu Toyoty? Czy to oznaka siły i strategicznej mądrości, czy może słabości i przyznanie się do porażki na polu technologii cyfrowych? Czy kupilibyście samochód od renomowanej marki, ale z kluczowymi systemami od firmy takiej jak Huawei? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.

Tagi: baterie LFPGAC ToyotaharmonyosHuaweipremieraTOYOTAToyota bZ7Toyota bZ7 bateriaToyota bZ7 cenaToyota bZ7 mocToyota bZ7 specyfikacjaToyota bZ7 wnętrzeToyota bZ7 wyglądToyota bZ7 zasięgXiaomi
UdostępnijTweetUdostępnijWyślij

Zobacz też

gac aion v iaa mobility
Aktualności

Chiński GAC ląduje w Polsce. Ceny zwalają z nóg, a 8 lat gwarancji to nokaut dla rywali

2025-09-12
polestar 5
Aktualności

Polestar przygotował konkurencję dla Porsche. Nowy Polestar 5 to 884 km mocy i kosmiczna cena

2025-09-10
CATL Shenxing Pro
Aktualności

Koniec z powolnym ładowaniem i małym zasięgiem? Chiński gigant CATL pokazał baterię, która ma wstrząsnąć Europą

2025-09-09

Dołącz do dyskusji

REKLAMA

Popularne wpisy

gac hyptec hl
Aktualności

GAC Hyptec HL z baterią CATL Freevoy i zasięgiem 1200 km zaprezentowany. Chiński SUV premium wchodzi do gry

2025-04-13
Maextro S800
Aktualności

Maextro S800 od Huawei już 30 maja. Chiński konkurent Maybacha wjeżdża na salony

2025-05-21
gac aion v iaa mobility
Aktualności

Chiński GAC ląduje w Polsce. Ceny zwalają z nóg, a 8 lat gwarancji to nokaut dla rywali

2025-09-12
ladowarki w polsce mapa podzial
Aktualności

Dwie Polski na mapie ładowarek. Gdzie bez problemu naładujesz auto, a gdzie utkniesz na lata?

2025-09-11
REKLAMA
  • Polityka prywatności
  • Redakcja
  • Współpraca
  • Kontakt

© 2024 LovEV.pl.

Brak wyników
Sprawdź wszystkie wyniki
  • Samochody elektryczne
  • Rowery, motocykle i UTO
  • Hybrydy
  • Baterie
  • Stacje ładowania
  • Poradniki
  • Testy
  • Forum dyskusyjne
Kontakt

© 2024 LovEV.pl.

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Możesz włączyć lub wyłączyć ich obsługę w ustawieniach swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce prywatności.