• 1000 km CHALLENGE
  • Katalog EV
  • Kalkulator kosztów ładowania
  • Słownik
Mapa stacji ładowania
LovEV.pl - samochody elektryczne i elektromobilność!
Brak wyników
Sprawdź wszystkie wyniki
  • Samochody elektryczne
  • Rowery, motocykle i UTO
  • Hybrydy
  • Baterie
  • Stacje ładowania
  • Poradniki
  • Testy
  • Forum dyskusyjne
  • Samochody elektryczne
  • Rowery, motocykle i UTO
  • Hybrydy
  • Baterie
  • Stacje ładowania
  • Poradniki
  • Testy
  • Forum dyskusyjne
Brak wyników
Sprawdź wszystkie wyniki
LovEV.pl - samochody elektryczne i elektromobilność!
Brak wyników
Sprawdź wszystkie wyniki

Chińczycy zawstydzili europejską infrastrukturę. Xpeng ładuje się tak szybko, że brakuje dla niego ładowarek

27.11.2025
w Aktualności, Samochody elektryczne
Czas czytania: 5 min
0
UdostępnijPodsumujPodsumuj

Spis treści

  • Rekord na norweskiej ziemi
  • Technologia 5C i renesans LFP
  • Europejska infrastruktura dostaje zadyszki
  • Problemy wieku dziecięcego w Polsce
  • Co to oznacza dla przyszłości?

Jeszcze do niedawna, patrząc na specyfikacje samochodów elektrycznych, ekscytowaliśmy się, gdy ktoś przebijał barierę 250 kW mocy ładowania. Porsche Taycan czy Hyundai Ioniq 5 wyznaczały standardy, do których reszta próbowała doskoczyć. Tymczasem z Dalekiego Wschodu nadciągnęła fala, która nie tyle doskakuje do poprzeczki, co przeskakuje nad nią z ogromnym zapasem. Xpeng właśnie udowodnił w Norwegii, że problemem przestają być możliwości baterii, a zaczynają być ograniczenia stacji ładowania, które do tej pory uważaliśmy za „ultraszybkie”.

Rekord na norweskiej ziemi

Pod koniec października na stacji operatora Evinys w miejscowości Vinterbro pod Oslo odbył się test, który przejdzie do historii europejskiej elektromobilności. Poliftingowe modele Xpenga pokazały pazur. Flagowy SUV, model G9, osiągnął szczytową moc ładowania na poziomie 452 kW. Mniejszy brat, model G6, wcale nie został daleko w tyle, notując wynik 402 kW.

To wartości, których na Starym Kontynencie w seryjnych samochodach osobowych praktycznie nie widujemy. Dla porównania, większość dotychczasowych liderów rynku kończy swój „sprint” w okolicach 270–320 kW. Xpeng wchodzi w rejony, które do tej pory były rezerwowane dla prototypów lub ciężarówek elektrycznych.

Dołącz do forum dyskusyjnego, by tworzyć z nami społeczność posiadaczy i sympatyków samochodów elektrycznych!
Wejdź na forum

Co ciekawe, inżynierowie marki twierdzą, że to wcale nie był kres możliwości tych aut. Samochody były gotowe na przyjęcie jeszcze większej dawki energii (odpowiednio 525 kW dla G9 i 451 kW dla G6), ale to ładowarka powiedziała „pas”. Urządzenie było ograniczone do natężenia 600 amperów. Systemy Xpenga były gotowe na przyjęcie nawet 700 amperów. To sytuacja bez precedensu – samochód osobowy stał się bardziej zaawansowany niż najszybsza dostępna infrastruktura publiczna.

Inne w podobnym temacie

fastned stacja ladowania

Charakterystyczne żółte dachy znikają z niemieckich autostrad. Fastned zmienia strategię i zaciska pętlę wokół Alp

26/11/2025
xpeng iron robot

Xpeng pokazał humanoidalnego robota i rzuca wyzwanie Tesli. Czy chiński gigant wyprzedzi Muska?

24/11/2025
ładowarki electra

600 milionów euro na stole. Unia sypnęła groszem na ładowarki i wodór – co trafi do Polski?

20/11/2025
xpeng x9 erev

Xpeng szykuje luksusowego vana z zasięgiem 1600 km i własnym „Mózgiem AI”

18/11/2025
REKLAMA
nowy xpeng g9

Technologia 5C i renesans LFP

Skąd biorą się tak kosmiczne wyniki? Sekret tkwi w połączeniu dwóch kluczowych elementów: architektury 800 V oraz nowej generacji baterii LFP oznaczonych symbolem 5C. To właśnie ten drugi element zasługuje na szczególną uwagę.

Ogniwa litowo-żelazowo-fosforanowe (LFP) przez lata miały łatkę technologii „taniej i bezpiecznej”, ale przeznaczonej głównie do miejskich toczydełek i autobusów. Nie grzeszyły gęstością energii ani szybkością ładowania. Xpeng, wprowadzając ogniwa 5C, wywraca ten stolik. Symbol „5C” oznacza teoretyczną możliwość naładowania baterii w jedną piątą godziny, czyli w 12 minut. I nie jest to tylko teoria. Producent deklaruje, że uzupełnienie energii w przedziale 10–80 procent zajmuje dokładnie 12 minut i 45 sekund.

To gigantyczna zmiana w komforcie podróżowania. Kwadrans to czas, który ledwo wystarcza na zamówienie kawy i wizytę w toalecie. Zanim zdążymy wypić espresso, samochód jest gotowy na kolejne setki kilometrów trasy. Odporność chemii LFP na zużycie oraz brak kontrowersyjnych surowców jak kobalt czy nikiel to tylko dodatkowe atuty.

REKLAMA

Europejska infrastruktura dostaje zadyszki

Rekord Xpenga obnaża brutalną prawdę o stanie naszej infrastruktury. W Europie mamy sporo ładowarek oznaczonych jako 350 kW, ale diabeł tkwi w szczegółach – a konkretnie w natężeniu prądu. Większość z nich pracuje w zakresie 500–600 amperów. Aby „nakarmić” nowe chińskie elektryki pełną mocą, potrzebujemy urządzeń nowej generacji.

Mowa tu o ładowarkach o mocy rzędu 600–700 kW, wyposażonych w specjalne, chłodzone cieczą przewody o większej średnicy, zdolne przenieść prąd o natężeniu 700 A i wyższym. Takie technologie istnieją – przykładem mogą być złącza polskiej firmy Willbert by Euroloop czy rozwiązania Phoenix Contact, które radzą sobie z takimi obciążeniami. Problem w tym, że ich wdrażanie dopiero raczkuje.

nowy xpeng g6

Problemy wieku dziecięcego w Polsce

Warto w tym miejscu wspomnieć o pewnym dysonansie poznawczym, jaki mogli odczuć polscy dziennikarze. Podczas krajowych prezentacji te same Xpengi miewały problemy z przekroczeniem 200 kW. Czy to oznacza, że w Polsce mamy gorszy prąd? Nie. To klasyczny problem braku „porozumienia” między nowym samochodem a oprogramowaniem ładowarki.

Nowe protokoły komunikacyjne wymagają czasu i aktualizacji po stronie operatorów. Dlatego warto patrzeć na norweskie testy jako na wyznacznik potencjału tych aut, a chwilowe problemy w Polsce traktować jako choroby wieku dziecięcego, które zostaną wyeliminowane wraz z kolejnymi update’ami oprogramowania stacji.

Co to oznacza dla przyszłości?

Jesteśmy świadkami momentu zwrotnego. Do tej pory barierą był samochód. Teraz, gdy mamy auta przyjmujące prąd z mocą niemal pół megawata, presja przesuwa się na operatorów sieci. Orlen Charge, GreenWay czy Ekoen muszą przyspieszyć inwestycje w huby nowej generacji, jeśli nie chcą, aby ich stacje stały się „wąskim gardłem” dla nowoczesnych aut.

Xpeng pokazuje też, że chińska motoryzacja przestała gonić Europę. W kwestii technologii bateryjnej i zarządzania energią, to Europa musi teraz gonić Chiny. Dla nas, użytkowników, to świetna wiadomość. Czas ładowania przestaje być argumentem przeciwko elektrykom, a staje się jedynie krótkim przystankiem w podróży.

Jestem bardzo ciekawy, czy przy wyborze auta elektrycznego kierowalibyście się takimi parametrami ładowania, czy jednak wolicie bardziej sprawdzone marki, nawet jeśli ładują się wolniej? Czy 12 minut na ładowarce to już czas akceptowalny dla sceptyków? Dajcie znać w komentarzach.

Tagi: ładowanie samochodu elektrycznegoładowarki DCszybkie ładowanieXpengXpeng G6xpeng g9
UdostępnijTweetUdostępnijSummarizeSummarizeWyślij

Zobacz też

fastned stacja ladowania
Aktualności

Charakterystyczne żółte dachy znikają z niemieckich autostrad. Fastned zmienia strategię i zaciska pętlę wokół Alp

2025-11-26
xpeng iron robot
Aktualności

Xpeng pokazał humanoidalnego robota i rzuca wyzwanie Tesli. Czy chiński gigant wyprzedzi Muska?

2025-11-24
ładowarki electra
Aktualności

600 milionów euro na stole. Unia sypnęła groszem na ładowarki i wodór – co trafi do Polski?

2025-11-20

Dołącz do dyskusji

  • Polityka prywatności
  • Współpraca
  • Kontakt

© 2024 LovEV.pl.

Brak wyników
Sprawdź wszystkie wyniki
  • Samochody elektryczne
  • Stacje ładowania
  • Baterie
  • Rowery, motocykle i UTO
  • OZE
  • Poradniki
  • Testy
  • Kalkulator kosztów ładowania
  • Katalog samochodów elektrycznych
  • Mapa stacji ładowania
Kontakt

© 2024 LovEV.pl.

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies. Możesz włączyć lub wyłączyć ich obsługę w ustawieniach swojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce prywatności.