Ford, jeden z liderów rynku motoryzacyjnego, przedstawia odważną zmianę strategii w zakresie elektryfikacji. Podczas podsumowania wyników za czwarty kwartał 2024 roku, CEO Forda, Jim Farley, jasno określił wyzwania związane z dużymi elektrycznymi SUV-ami i pickupami. Według Farleya, modele te są obecnie nieekonomiczne i nie spełniają oczekiwań klientów. Ford zamierza skupić się na elektrykach średnich i małych rozmiarów, a w przypadku większych pojazdów – na technologii EREV (Extended-Range Electric Vehicles).
Spis treści
Dlaczego duże elektryki są problemem?
Farley przyznał, że w przypadku dużych elektrycznych pojazdów, takich jak SUV-y i pickupy, ekonomia nie działa. Klienci oczekują od nich:
- Możliwości holowania,
- Jazdy w terenie,
- Długiego zasięgu.
Jednak spełnienie tych wymagań oznacza konieczność stosowania bardzo dużych i kosztownych baterii. Dodatkowo, pojazdy te mają gorszą aerodynamikę i są cięższe, co jeszcze bardziej obniża ich efektywność.Przykłady z rynku pokazują skalę problemu:
- Tesla Cybertruck zaczyna się od 79 990 USD,
- GMC Sierra EV kosztuje 92 000 USD,
- Chevrolet Silverado EV w niekomercyjnej wersji to wydatek 70 000 USD.
Tak wysokie ceny sprawiają, że klienci nie są skłonni płacić premium za takie pojazdy. W efekcie sprzedaż dużych elektrycznych pickupów w 2024 roku była słaba. Tesla Cybertruck, mimo początkowych szacunków na ponad milion rezerwacji, sprzedał zaledwie 38 965 sztuk, a Ford musiał kilkukrotnie ograniczać produkcję modelu F-150 Lightning, aby dostosować się do popytu.
EREV – rozwiązanie dla dużych pojazdów
W obliczu tych wyzwań Ford zamierza wprowadzić technologię EREV (Extended-Range Electric Vehicles) jako alternatywę dla dużych elektryków. Pojazdy EREV to elektryki z dodatkowym silnikiem spalinowym, który pełni rolę generatora prądu. Dzięki temu:
- Koła są napędzane wyłącznie przez silniki elektryczne,
- Zasięg pojazdu można znacznie zwiększyć bez potrzeby stosowania ogromnych baterii,
- Ładowanie w trasie możliwe jest poprzez szybkie uzupełnienie paliwa w silniku spalinowym.
Farley podkreśla, że klienci postrzegają EREV-y jako pojazdy elektryczne, a nie hybrydy. Według badań Forda, aż 95% przebiegu takich pojazdów odbywa się w trybie elektrycznym, a użytkownicy ładują je regularnie każdej nocy.
EREV-y oferują także wiele zalet typowych dla elektryków:
- Ciche działanie,
- Natychmiastowe przyspieszenie,
- Możliwość pre-heatingu i pre-coolingu bez emisji spalin.
Dodatkowo, dzięki mniejszym bateriom i uproszczonej konstrukcji, EREV-y są tańsze w produkcji, a ich cena jest bardziej przystępna dla klientów.
Ford stawia na PHEV, hybrydy i EREV
Farley zaznaczył, że duże rodzinne SUV-y i pickupy będą opłacalne tylko w wersjach PHEV, hybrydowych lub EREV. Modele te, dzięki połączeniu elektrycznego napędu i generatora spalinowego, mogą osiągnąć zasięg ponad 700 mil (około 1130 km) na jednym tankowaniu, jednocześnie zapewniając większość przebiegu w trybie elektrycznym.
Elektryki dla klientów komercyjnych
Ford widzi sens w produkcji ciężkich elektryków, ale wyłącznie dla klientów komercyjnych. Firmy logistyczne, korzystające z takich pojazdów jak elektryczne vany czy ciężarówki dostawcze, mogą ładować je w swoich bazach, eliminując problem zasięgu. W przeciwieństwie do klientów detalicznych, firmy precyzyjniej dobierają pojemność baterii do swoich potrzeb, co pozwala uniknąć nadmiernych kosztów.

Małe i średnie EV kluczem do sukcesu
Ford zamierza skoncentrować się na małych i średnich elektrycznych SUV-ach oraz pickupach, które wymagają mniejszych baterii i lepiej odpowiadają potrzebom codziennych użytkowników. Farley dodał, że firma pracuje nad nową generacją EV, które będą przystępne cenowo, masowe i korzystne dla biznesu.
Czy EREV-y to przyszłość?
EREV-y mogą być kluczem do rozwiązania problemów związanych z dużymi elektrykami. Technologia ta pozwala na zachowanie większości zalet EV, jednocześnie eliminując ograniczenia związane z zasięgiem i kosztami. Pierwszy amerykański pickup z technologią EREV, Ram 1500 Ramcharger, zadebiutuje już w tym roku, a Scout Terra ma trafić na rynek w 2027 roku.


Co myślicie?
Ford przyznaje, że obecne duże elektryczne SUV-y i pickupy są nieopłacalne, a ich sprzedaż pozostawia wiele do życzenia. Dlatego firma stawia na technologię EREV, która może stać się kompromisem między zasięgiem, kosztami i oczekiwaniami klientów.
Czy EREV-y zrewolucjonizują rynek dużych pojazdów? Jak oceniacie strategię Forda? Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach!
Dołącz do dyskusji