Spis treści
Tymczasowy dyrektor generalny Lucid Motors, Marc Winterhoff, powrócił z Chin z mieszanymi odczuciami. Z jednej strony uznał postępy chińskiego przemysłu motoryzacyjnego, z drugiej strony pozostaje przekonany o przewadze swojej firmy w kluczowych aspektach.
Chińskie elektryki robią wrażenie, ale to nie wystarczy
Winterhoff odwiedził niedawno Targi Motoryzacyjne w Szanghaju, gdzie miał okazję zapoznać się z najnowszymi osiągnięciami chińskich producentów pojazdów elektrycznych. Przyznał otwarcie, że był pod wrażeniem tego, jak bardzo rozwinęła się tamtejsza branża w ciągu ostatnich lat od jego poprzedniej wizyty.
Prawdziwy test nastąpił jednak dopiero za kierownicą. Po przejażdżkach testowych kilkoma chińskimi modelami elektrycznymi, entuzjazm amerykańskiego menedżera znacznie osłabł. „My w Lucid wciąż mamy przewagę jeśli chodzi o komfort jazdy i dynamikę prowadzenia” – stwierdził kategorycznie Winterhoff podczas wywiadu dla Fox Business.
CEO nie szczędził mocnych słów, twierdząc, że „jesteśmy wciąż na innej planecie” w porównaniu z chińską konkurencją. Jednocześnie ostrzegł, że Stany Zjednoczone muszą kontynuować innowacje, aby nie dać się wyprzedzić w wyścigu technologicznym.




Partnerstwo z Uberem jako strategiczny ruch
Słowa Winterhoffa nie brzmią jak puste chwalenie się, szczególnie w kontekście niedawnych sukcesów biznesowych Lucid Motors. Firma zawarła strategiczne partnerstwo z Uberem, które przewiduje dostarczenie 20 tysięcy elektrycznych robotaksówek w ciągu najbliższych sześciu lat. Pojazdy będą wyposażone w technologię autonomicznej jazdy L4 od firmy Nuro.
Co więcej, Uber zainwestował 300 milionów dolarów w Lucid Motors, co Winterhoff interpretuje jako „wotum zaufania” dla jego firmy. To znacząca suma, która potwierdza wiarę największej platformy ride-sharingu w potencjał amerykańskiego producenta luksusowych elektryków.
Rekordowe wyniki sprzedaży budują momentum
Liczby przemawiają na korzyść optymizmu szefa Lucid. Firma odnotowała szósty z rzędu kwartał z rekordowymi dostawami. W drugim kwartale 2025 roku Lucid dostarczyło klientom 3309 pojazdów, co oznacza, że w pierwszej połowie roku łączna liczba dostaw wyniosła prawie 6500 sztuk.
Produkcja również nabiera tempa w zakładzie AMP-1 w Casa Grande w Arizonie. Lucid potwierdził plany wyprodukowania 20 tysięcy pojazdów w tym roku – to ponad dwukrotny wzrost w porównaniu z około 9 tysiącami wyprodukowanych w roku poprzednim. W pierwszym półroczu firma wyprodukowała już 6075 pojazdów.
Na pytanie o prognozy na drugą połowę roku, Winterhoff odpowiedział jednoznacznie: „Tak, absolutnie”. Oczekuje, że zarówno dostawy, jak i produkcja będą „drastycznie wyższe” po przezwyciężeniu początkowych trudności z modelem Gravity SUV.
Tesla traci klientów na rzecz Lucid
Interesujące dane przedstawił Winterhoff dotyczące profilu nabywców. Około 50% nowych klientów to byli właściciele Tesli, którzy szukają czegoś nowego z lepszą technologią. Według CEO Lucid, Tesla nie zmieniła się znacząco w ostatnim czasie, co sprawia, że klienci rozglądają się za alternatywami.
To może być sygnał poważniejszego trendu na amerykańskim rynku elektryków. Tesla przez lata była synonimem pojazdu elektrycznego, ale rosnąca konkurencja zaczyna odbierać jej klientów.
Techniczne ruchy mają przyciągnąć inwestorów
Lucid Motors planuje również reverse stock split, czyli konsolidację akcji. Winterhoff wyjaśnił, że ten ruch ma na celu przyciągnięcie długoterminowych inwestorów i zmniejszenie zmienności kursu, a nie uniknięcie wycofania z giełdy.
Dodatkowo, firma zaprezentowała dzisiaj lineup modeli Air na rok 2026 z wydłużonym zasięgiem. Właściciele Lucid zyskają również pełny dostęp do sieci Superchargerów Tesla, począwszy od 31 lipca (wymagana jest jednak przejściówka).



Czy amerykańska jakość pokona chińską cenę?
Słowa Winterhoffa o przewadze technologicznej Lucid nad chińskimi rywalami brzmią przekonująco, ale powstaje pytanie o przyszłość. Chińscy producenci rozwijają się w zawrotnym tempie, a ich główną bronią są konkurencyjne ceny. Lucid stawia na luksus i zaawansowaną technologię, ale czy to wystarczy w długiej perspektywie?
Kluczowe będzie to, czy firma zdoła utrzymać technologiczną przewagę przy jednoczesnym zwiększeniu skali produkcji i obniżeniu kosztów. Partnerstwo z Uberem może być krokiem w dobrym kierunku, otwierając nowy segment rynku.
Co sądzicie o strategii Lucid Motors? Czy luksusowe elektryki amerykańskiej firmy rzeczywiście mogą konkurować z chińskimi producentami w długoterminowej perspektywie? Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach.
Dołącz do dyskusji