Spis treści
Chiński producent aut elektrycznych Xpeng zapowiedział, że jeden z jego nowych modeli będzie wyposażony w system HUD (Head-Up Display) dostarczony przez Huawei. To pierwsza tak otwarta współpraca między tymi firmami, które do tej pory raczej unikały bliskich relacji – a nawet zdarzało się im publicznie ścierać.
Ogłoszenie pojawiło się w mediach społecznościowych Weibo, gdzie Xpeng opublikował plakat sugerujący, że nadchodząca premiera pojazdu z systemem wyświetlacza Huawei odbędzie się 5 czerwca o godz. 14:30 czasu pekińskiego.
Na plakacie widnieje zapowiedź nowego HUD-a, który pozwoli kierowcy widzieć informacje o pojeździe bez odrywania wzroku od drogi – na przedniej szybie pojawią się dane o prędkości, stanie systemów wspomagania jazdy, nawigacji czy zasięgu. „W tej branży dawno nie było przełomu. Zmiana zaczyna się teraz!” – napisał Xpeng.
Od konkurencji do współpracy?
Choć Xpeng i Huawei działają w podobnych obszarach technologii dla motoryzacji, dotychczas ich relacje nie należały do łatwych. Huawei aktywnie rozwija systemy ADAS (zaawansowane systemy wspomagania kierowcy), w tym LIDAR, algorytmy autonomicznej jazdy i rozwiązania wyświetlające dane w czasie rzeczywistym. Xpeng z kolei inwestuje we własne oprogramowanie i systemy jazdy autonomicznej – co często prowadziło do konkurencji i napięć.
W listopadzie 2023 roku dyrektor Huawei, Richard Yu, w swoim wpisie na WeChat zasugerował, że szef Xpeng – He Xiaopeng – nie rozumie, czym właściwie jest AEB (Autonomous Emergency Braking). He nie pozostawił tego bez odpowiedzi i odniósł się do komentarza w mediach społecznościowych, co wywołało burzliwą debatę w chińskim internecie.
Zaledwie kilka miesięcy później, w lutym tego roku, He opublikował zdjęcie ze spotkania z założycielem Huawei – Ren Zhengfeiem, nazywając je „zaszczytem” i okazją do wymiany wiedzy. Można to odczytać jako pierwszy sygnał ocieplenia stosunków.
Dlaczego to ważne?
Huawei, choć nie produkuje własnych samochodów, coraz mocniej zaznacza swoją obecność w elektromobilności, dostarczając technologie do wielu chińskich marek EV. Współpracuje m.in. z Seres, Aito i BAIC. Firma rozwija własne moduły do pojazdów, od radarów po kompletny software.
Xpeng, mimo że posiada własne zaplecze technologiczne, może na tej współpracy zyskać, zwłaszcza jeśli chodzi o integrację i jakość wyświetlaczy HUD, które stają się coraz bardziej pożądanym elementem wyposażenia nowoczesnych samochodów.
Dla Huawei to z kolei okazja, by umocnić swoją pozycję jako dostawcy rozwiązań klasy premium, także w segmencie firm, które wcześniej podchodziły do niej z dystansem.
Co dalej?
Choć na razie współpraca ogranicza się do jednego elementu wyposażenia w jednym modelu, można ją traktować jako test gruntu pod ewentualne dalsze partnerstwo. Jeśli technologia Huawei sprawdzi się w praktyce, może pojawić się w kolejnych modelach Xpeng. To z kolei może skłonić inne marki do rozważenia podobnych integracji – zwłaszcza te, które nie mają własnych, zaawansowanych rozwiązań HUD.
Z drugiej strony, pozostaje pytanie o niezależność Xpeng, który dotąd chwalił się swoim „in-house” podejściem do rozwoju technologii. Czy to początek większej otwartości, czy raczej pojedynczy eksperyment?
Można też zapytać: czy Huawei zaczyna dominować rynek komponentów EV w Chinach? Firma ma zasoby, zaplecze badawcze i coraz szerszy portfel klientów. Jeśli kolejne marki pójdą drogą Xpeng, Huawei może stać się motoryzacyjnym odpowiednikiem Androida – dostawcą platformy dla wielu różnych producentów.




Kiedy premiera?
Więcej szczegółów poznamy zapewne już 5 czerwca, podczas zapowiedzianego wydarzenia. Oczekuje się, że Xpeng zaprezentuje nowy model EV z systemem HUD Huawei na żywo, a być może zdradzi też więcej planów co do dalszej współpracy.
Warto wtedy uważnie przyjrzeć się temu, jak system działa w praktyce i jak Xpeng go integruje z resztą swoich rozwiązań cyfrowych. Czy to tylko dodatek, czy też zapowiedź głębszej integracji?
Czekamy na Wasze opinie
Czy uważacie, że Xpeng powinien mocniej współpracować z Huawei? A może lepiej, żeby rozwijał swoje systemy niezależnie? Czy taki sojusz to droga do przyspieszenia innowacji – czy może grozi uniformizacją rynku?
Dajcie znać w komentarzach, co sądzicie o tej niespodziewanej współpracy. Czy to tylko chwilowy sojusz, czy początek nowej ery na chińskim rynku EV?
Dołącz do dyskusji