Spis treści
Nowy elektryczny samochód sportowy submarki BYD, model Denza Z, został zauważony na ulicach podczas testów przedprodukcyjnych. Samochód, choć jeszcze oficjalnie nie pokazany, już wzbudza sporo emocji w branży. Najwięcej uwagi przyciąga jego design, który – zwłaszcza z profilu – mocno przypomina legendarne Porsche 911. Czy Chińczycy faktycznie zbliżyli się do kultowego modelu ze Stuttgartu, czy to tylko sprytne zagranie stylistyczne?
Koncept na drodze do produkcji
Pierwszy raz Denza Z pokazała się światu podczas Shanghai Auto Show w kwietniu. Już wtedy koncepcyjny model wzbudził ogromne zainteresowanie, przede wszystkim dzięki swojej futurystycznej, ale jednocześnie klasycznej linii. Teraz, na zdjęciach szpiegowskich widać, że projektanci pozostali wierni oryginalnej wizji, dokonując jedynie drobnych zmian.
Przód samochodu jest nadal charakterystyczny: zaokrąglony, z mocno wyrazistymi reflektorami. Delikatnie zmodyfikowano przedni zderzak – pojawiły się czarne elementy dekoracyjne ułożone w klasyczny trapez, zamiast wcześniej stosowanego odwróconego trapezu. Całość wygląda bardziej stonowanie, ale nadal bardzo efektownie.
Z boku auto zachowało typowo sportowy charakter: ramki szyb są bezramkowe, a klamki drzwi – ukryte, co dodatkowo wzmacnia aerodynamiczny i nowoczesny wygląd. Nie zabrakło też wlotów powietrza przy kołach przednich i tylnych, które są wizualnym nawiązaniem do klasycznych sportowych aut. Boczne lusterka zamontowano bezpośrednio na drzwiach, a na błotniku pojawiła się kamera boczna.
Najbardziej jednak uwagę przyciąga linia boczna, niemal identyczna jak w Porsche 911. Profil samochodu, w szczególności linia dachu oraz ukształtowanie tylnego błotnika, jednoznacznie nawiązują do ikony niemieckiej motoryzacji.




Nowoczesność spotyka klasykę – tył Denzy Z
Tył Denzy Z także nie rozczarowuje. Zastosowano unikalne światła w formie dwóch diamentowych elementów, które były charakterystycznym elementem konceptu. Tylni zderzak został przeprojektowany tak, by wizualnie lepiej komponować się z całym autem, choć prawdopodobnie kosztem pewnej części aerodynamiki. Interesujący szczegół: na zdjęciach szpiegowskich zniknął duży stały spojler, który prezentowano wcześniej w wersji koncepcyjnej. Czy zostanie wprowadzony później, np. jako opcja dodatkowa lub specjalna edycja? Tego na razie nie wiemy.
Denza Z a rywale na rynku elektrycznych aut sportowych
Rynek elektrycznych samochodów sportowych jest obecnie silnie podzielony. Mamy auta bardzo drogie, jak Yangwang U9 (od około 874 tys. zł) czy GAC Aion Hyper SSR (od około 669 tys. zł), które celują w segment premium. Po drugiej stronie są auta bardziej przystępne cenowo, takie jak MG Cyberster (około 166 tys. zł), które adresowane są głównie do rodzin lub mniej wymagających miłośników sportowych wrażeń.
Denza Z, jak wynika z pierwszych spekulacji, będzie celować gdzieś pomiędzy. Potencjalnymi konkurentami na rynku będą raczej wysokiej klasy sedany elektryczne o sportowym charakterze, jak Xiaomi SU7 Ultra (około 275 tys. zł) czy Mercedes-Benz EQE AMG (około 448 tys. zł). Czy Denza Z przebije się na rynku w takiej konkurencji? Kluczowa będzie tu cena i faktyczne osiągi samochodu, które jeszcze pozostają tajemnicą.



Jaka przyszłość czeka Denzę Z?
Na razie nie jest znana oficjalna data premiery Denzy Z, ani szczegółowe dane techniczne, takie jak zasięg czy przyspieszenie. Jednak z tego, co pokazano do tej pory, można wysnuć kilka interesujących wniosków.
Przede wszystkim widać, że Chińczycy bardzo poważnie traktują rynek sportowych elektryków. Denza, marka będąca wspólnym przedsięwzięciem BYD oraz Mercedesa, ma mocne argumenty, aby przekonać klientów nie tylko na lokalnym rynku, ale także globalnie. Model Z wydaje się być odpowiedzią na potrzeby klientów szukających połączenia klasyki i nowoczesności.
Kluczowe pytanie brzmi jednak, czy nawiązania stylistyczne do Porsche 911 pomogą czy raczej zaszkodzą nowemu modelowi. Czy klienci uznają ten samochód za oryginalny i godny uwagi, czy raczej zarzucą producentowi brak własnej tożsamości?
Zachęcamy do dyskusji!
Jak Wy oceniacie nową Denzę Z? Czy podobieństwo do Porsche 911 to zaleta czy wada tego samochodowego debiutu? Dajcie znać, co sądzicie o tym modelu, czy według Was Denza Z może odnieść sukces na rynku samochodów elektrycznych!
Dołącz do dyskusji